Agrykola rozbita, Trójka idzie po awans Jeśli ktoś miał jakieś obawy co do wygranej Trójki Uniwersytet Radom nad Agrykolą Warszawa, to zostały one rozwiane w pełni już po kilku minutach. Zespół Mariusza Greli rozpoczął od prowadzenia 10:0, a potem utrzymywał bezpieczną przewagę. Obie ekipy, choć sąsiadujące w tabeli, dzieliła różnica dwóch klas.
Przed meczem Agrykola wyprzedzała Trójkę w tabeli, nie poniosła dotąd porażki, straszyła wynikami. Szybko okazało się jednak, że zwycięzca tego starcia może być tylko jeden. Grając twardo w obronie, a skutecznie w ataku, po niespełna kwadransie radomianie zdeklasowali rywala. Prowadzenie 10:0 załatwiło sprawę i trener Trójki Mariusz Grela mógł dowolnie rotować składem, dając dłuższą szansę gry rezerwowym.
Teraz piłkarzy ręcznych w III lidze czeka trzytygodniowa przerwa. Następna kolejka została bowiem wyznaczona dopiero na 16 listopada. Trójka podejmie wówczas najsłabszy w lidze SRS Radzymin.
TRÓJKA UNIWERSYTET RADOM – AGRYKOLA WARSZAWA 39:26 (19:11)
Trójka: Polit, Sulima, Bień – Kalita 12, Włoskiewicz 6, Cupryś 5, Kacprzak 5, Rojek 4, Wójcicki 2, Kluś 2, Dryja 1, Wilk 1, Stankowski 1, Guzik, Dziosa.
Agrykola: Daraszewski, Dąbrowski, Wieczorek – Smółka 6, Pawlik 6, Chyrek 3, Nieścieruk 3, Kacperski 2, Stec 2, Witkowski 2, Kot 1, Szydłowski 1, Faliszewski, Bochenek.
GAS
Foto: JANUSZ WŁOSKIEWICZ
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|