 AZS EUST Radom wygrał w Jarosławiu
Nie bez trudu przyszło piłkarkom ręcznym AZS EUST Radom wyjazdowe zwycięstwo z UKS 7 Jarosław. - Najważniejszy jest komplet punktów, ale rzeczywiście nasza postawa, zwłaszcza w pierwszej połowie pozostawia sporo do życzenia - uważa trener radomianek Piotr Włoskiewicz.
Niespodziewanie dużo kłopotów miały Akademiczki z odniesieniem pewnej wygranej nad ligowym outsiderem. Niewątpliwy wpływ na to miał fakt, że radomianki dotarły do jarosławskiej hali dosłownie 10 minut przed regulaminowym początkiem spotkania i rozgrzewały się właściwie przez całą pierwszą połowę. Nic dziwnego, że nie zdołały wypracować wówczas przewagi, bo zapewne pojedynek skończyłby się (oczywiście umownie) dużo wcześniej.
Reprymenda Piotr Włoskiewicza, jakiej udzielił swoim podopiecznym w przerwie, zadziałała natychmiast. AZS rozpoczął drugą połowę od serii 6:0 i w ciągu kilku minut załatwił sprawę zwycięstwa.
- Mecz pokazał dziewczynom, że żaden rywal tani skóry nie sprzeda i żeby wygrać, trzeba o tą wygraną walczyć - podsumował krótko trener AZS EUST.
UKS 7 JAROSŁAW - AZS EUST RADOM 24:31 (14:14)
AZS: Sala, Hajdukiewicz - Komorowska 8, Kogut 5, Kowalska 5, Janczyk 4, Stachowicz 3, Wieczorek 2, Pacałowska 2, Ścibak 1, Czekala 1, Kamionka, Walicka.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
