LUKS Czwórka rozprawiła się z KP Michałowo Do tego pojedynku dziewczęta LUKS-u Sportowa Czwórka szykowały się od dawna. Wszak pojedynek z teamem z Michałowa miał być konfrontacją, która mogła decydować o dalszych losach batalii o awans na zaplecze ekstraklasy. Radomianki wręcz zmiotły rywalki z boiska.
Kluczową dla losów meczu była akcja z 13. minuty, gdy piłkę z linii bramkowej rywalek wybiła jedna z dziewcząt formacji defensywnej. Dziewczęta z Michałowa grały więc do końca meczu w osłabieniu, co znacznie wpłynęło na ich poczynania. Wystarczy wspomnieć, że nie oddały na bramkę radomianek nawet jednego celnego strzału!
Podopieczne Wojciecha Pawłowskiego trafiały tymczasem jak natchnione. Swoje szanse wykorzystały m.in. Aleksandra Zielińska, Weronika Płokita, Marlena Stanik oraz Jarosz. - Myślałem że ten mecz będzie niezwykle wyrównany, tymczasem odnieśliśmy spokojne zwycięstwo. Czekamy na wyniki KS-u Piaseczno i przygotowujemy się do rundy rewanżowej, w której będziemy walczyć o awans - zapowiada szkoleniowiec LUKS-u Sportowa Czwórka.
LUKS SPORTOWA CZWÓRKA - KP MICHAŁOWO 5:0 (3:0)
Bramki: Zielińsk (13. - karny), Płokita (20., 30.), Stanik (83.), Jarosz (87.)
LUKS: Małecka - Jaworska, Mędrek (85. Sikora), Gierczak, Trybuła, Stanik, Barańska, Zielińska, Jarosz, Płokita, Nowakowska (46. Chmielewska, 75. Markowska).
MICHAŁ PODLEWSKI
|