Momenty znów były, ale Uniwersytet przegrał w Tarnowie Na ile mogli, na tyle walczyli piłkarze ręczni Uniwersytetu Radom w Tarnowie. Miejscowy SPR PWSZ okazał się jednak silniejszy i praktycznie cały mecz miał pod kontrolą. Pozytywną informacją jest występ w radomskim zespole Grzegorza Mroczka, którego uraz oka nie okazał się tak groźny jak pierwotnie się wydawało.
Mocny zespół SPR-u Tarnów okazał się być poza zasięgiem radomian. Gospodarze narzucili swoje warunki gry i bardzo konsekwentnie i systematycznie budowali przewagę. Kiedy do przerwy, wynosiła ona już sześć bramek, stało się jasne, że tylko jakaś katastrofa może pozbawić tarnowian zwycięstwa.
Nic niespodziewanego się jednak nie wydarzyło, no może poza faktem, że zespół z Radomia, do samego końca poczynał sobie bardzo ambitnie. Zniwelował stratę, choć o wygranej nie mogło być oczywiście mowy.
W Uniwersytecie zagrał Grzegorz Mroczek, który przed tygodniem, podczas meczu w Radomiu z KSZO Ostrowiec świętokrzyski, został odwieziony z urazem oka. Na szczęście nic groźnego się nie stało, skończyło się jedynie na dyskomforcie i pierwotnym strachu.
SPR PWSZ TARNÓW - KS UNIWERSYTET RADOM 35:31 (23:17)
Uniwersytet: Sulima, Markowski, Hernik - Wiak 6, Pezda 6, Włoskiewicz 5, Jurgilewicz 3, Mroczek 2, Socha 2, Kowalczyk 2, Kubajka 2, Stanik 1, Pawelec 1, Banaczek 1, Michalski, Pomiankiewicz.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|