Koszykarski szał w wykonaniu Rosasportu i Decki. Team z Pelplina gra dalej Ogłuszający doping zgotowali fani Decki Pelplin w Radomiu podczas drugiego spotkania II rundy fazy play off z Rosasportem. I wystarczyło, żeby rywale w oszałamiającym stylu wygrali zaledwie jedną kwartę pojedynku, żeby awansować do dalszej fazy rozgrywek
To był jeden z najgorętszych koszykarskich wieczorów w naszym mieście w ostatnich miesiącach. Po emocjach PLK, równie wysoki poziom adrenaliny towarzyszył konfrontacji w pobliskiej hali Budowlanki, gdzie radomianie rozegrali trzy, znakomite kwarty. Każda z nich miała swoją historię, a wypracowana po 26 minutach gry 17-punktowa przewaga Rosasportu była efektem ciężkiej pracy i zmagania się z wieloma przeciwnościami (m.in. wiele kontuzji kluczowych zawodników) teamu Dawida Mazura, Przemysława Koguta i Jarosława Wróbla w tym sezonie oraz dobrze nastawionych celowników Mateusza Szczypińskiego i spółki.
"Maszynka" zacięła się dopiero w ostatniej odsłonie, a rywale zaczęli trafiać w niewyobrażalnych sytuacjach, proporcjonalnie do pozytywnego szału, w jaki wpadali ich sympatycy. Zresztą także rzut równo z końcową syreną do takich należał i zakończył on tę rywalizację.
ROSASPORT RADOM - DECKA PELPLIN 72:74 (20:18, 24:11, 19:18, 9:27), stan rywalizacji do dwóch zwycięstw: 0:2
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2018-04-15 21:48:00 | Kategoria: Koszykówka / II liga mężczyzn | Odwiedzin: 7465
|
|
|
|
|