ROSA złamała Stelmet! Niech mistrz boi się w Radomiu! Powiedzieć o meczu Stelmet Zielona Góra - ROSA Radom "horror" to jakby nic nie powiedzieć! Niezwykła dramaturgia zakończyła się się jednak zwycięstwem Radomskich Smoków i to oni mają teraz przewagę parkietu. Najbliższe starcie w Radomiu już we wtorek 1 maja.
Gorączka sobotniej nocy, jak można byłoby się spodziewać, zapanowała nie po zakończeniu meczu, a po ostatniej syrenie czwartej kwarty. To równo z sygnałem, po ofensywnej zbiórce, trafił Igor Zajcew, ale sędziowie długo sprawdzali, czy zrobił to w czasie. Nic dziwnego, bo punkty dawały ROSIE dogrywkę, a ich brak, drugie zwycięstwo Stelmetowi. Arbitrzy orzekli w końcu, że wszystko odbyło się legalnie i zarządzili dodatkowe pięć minut.
W dogrywce, ofensywny ciężar gry wziął na siebie A.J. English, który zgarnął lwią część punktów, ale trzeba podkreślić też niezwykłe poświęcenie wszystkich graczy z Radomia w obronie. ROSA nie pozwoliła odebrać sobie zwycięstwa, na które w pełni zapracował cały zespół.
Wcześniej sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Najpierw miejscowych "zaczarował" Ryan Harrow, potem do głosu doszli gospodarze, ale wyraźny sygnał do walki wysłany przez Michała Sokołowskiego, znów dał prowadzenie Smokom. ROSA walczyła, ROSA była zdeterminowała, ROSA dawała z siebie wszystko.
Radomianie dostali kilka szans na rozstrzygnięcie meczu w regulaminowym czasie gry, ale koniec końców musieli gonić wynik. Nie zwątpili, położyli wszystko na szali, zachowali więcej sił, wykazali się boiskową mądrością i zwyciężyli.
Teraz już wiemy, że w Radomiu, na pewno dojdzie do dwóch kolejnych pojedynków. Pierwszy już we wtorek 1 maja o godz. 17.45. Drugi we wtorek 3 maja o godz. 20. A zatem majówka z koszykówką w Radomiu? Pewnie, że tak!
STELMET ENEA BC ZIELONA GÓRA - ROSA RADOM 86:94 (17:20, 28:19, 15:26, 19:14, d. 7:15)
Stelmet: Dragićević 26, Koszarek 15 (2), Savović 12 (1), Matczak 4, Zamojski 4 oraz Mokros 12 (1), Gecevićius 6 (1), Hrycaniuk 5, Hernandez 2, Florence 0, Murić 0.
ROSA: Harrow 25 (3), English 19 (1), Sokołowski 18 (3), Szymański 2, Fraser 2 oraz Zajcew 10 (1), Auda 9, Piechowicz 5 (1), Szymkiewicz 2, Zegzuła 2.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|