Bolesław Strzemiński rezygnuje z Oskara Przysucha Po blisko 4,5-letniej pracy w roli trenera Oskara Przysucha, Bolesław Strzemiński postanowił odejść z klubu. – Żegnam się z Oskarem w poczuciu, że mój kilkuletni pobyt tutaj nie był czasem straconym. Może ktoś nowy będzie miał jednak świeższe spojrzenie i na organizację, i na szatnię, i na całe funkcjonowanie zespołu i klubu – mówi doświadczony szkoleniowiec.
O tym, że Bolesław Strzemiński ma pożegnać się z Oskarem Przysucha, mówiło się od jakiegoś czasu. Sam szkoleniowiec też o tym wspominał, ale były to raczej rozmowy kuluarowe, nigdy nie powiedział o swojej rezygnacji głośno i wyraźnie. Zrobił to teraz, a ostatni mecz sezonu w Przysusze z Energią Kozienice, będzie jego ostatnim w roli trenera Oskara.
- Te 4,5 roku nie były na pewno ani dla klubu, ani dla mnie czasem straconym. Wręcz przeciwnie, graliśmy przecież nawet w III lidze, a w IV lidze zawsze plasowaliśmy się w czołówce. Wydaje mi się jednak, że przyszedł już czas na jakąś zmianę, na wprowadzenie do Przysuchy świeżej, trenerskiej krwi, dlatego na tę chwilę mówię „dziękuję” – tłumaczy Bolesław Strzemiński.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|