Udany generalny sprawdzian Radomiaka w Świdniku Na stadionie Avii Świdnik z miejscowym trzecioligowcem skonfrontował siły Radomiak Radom w ostatnim przed startem II ligi meczu towarzyskim tego lata. O daleko idące wnioski trudno choćby dlatego, że spotkanie toczyło się w trudnych warunkach pogodowych, ale trzeba przyznać, że Zieloni zaprezentowali się dobrze. Widać, że plan trenera Dariusza Banasika zaczyna przybierać optymistyczne kształty.
Przede wszystkim praktycznie wyklarowała się kadra Radomiaka. Będą zapewne jeszcze jakieś małe korekty, aby skład osobowy został zamknięty, ale w zdecydowanej większości wiadomo już, którzy zawodnicy będą reprezentowali barwy Zielonych w sezonie 2018/2019.
Lada chwila powinna wyjaśnić się sprawa pozyskania Michała Suchanka, który w Świdniku zagrał, a którego trener Dariusz Banasik widzi w swoim zespole. Podobnie rzecz ma się z młodym radomianinem Dominikiem Sokołem. "Soczi" dostał pół godziny przeciw Avii i był z całą pewnością wyróżniającą się postacią, co zresztą udokumentował zdobyciem bramki.
W ogóle postawa Radomiaka była niezła, a może ważniejsza od boiskowej gry jest atmosfera w zespole. Widać, słychać i czuć, że głowy zostały wyczyszczone, nowi piłkarze fajnie weszli w zespół, a trener Dariusz Banasik, robi wraz ze sztabem dobrą robotę.
Została kosmetyka i ostatni tydzień treningów, ale wydaje się, że Radomiak jest już gotowy do walki o drugoligowe punkty.
AVIA ŚWIDNIK - RADOMIAK 0:2 (0:0)
Bramki: Rolinc (64.), Sokół (67.)
Radomiak I połowa: Haluch - Wawszczyk, Grudniewski, Klabnik, Świdzikowski, Jakubik, Szuprytowski, Pietroń, Filipowicz, Mikita, Leandro.
Radomiak II połowa: Haluch (69. Bielikow) - Grudniewski (69. Kucharski), Klabnik, Świdzikowski (75. Hodowany), Kaput, Makowski, Luz, Suchanek, Winsztal, Mikita (61. Rolinc), Leandro (61. Sokół).
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|