Ruch Chorzów vs. Radomiak Radom, czyli marki wciąż mają znaczenie 14-krotny mistrz Polski - Ruch Chorzów, nie jest już tym samym klubem co kiedyś, ale wciąż pozostaje legendarnym Ruchem Chorzów. Podobnie jest z Radomiakiem Radom, który pod względem osiągnięć nie może równać się z Niebieskimi, ale również jest marką znaną w całej Polsce. A kiedy dwie takie firmy spotykają się na boisku, to zawsze będą budzić emocje.
A do spotkania dojdzie tym razem na drugoligowym froncie. Dla Ruchu jest to jak policzek, bo klub z Chorzowa zawsze grał wyżej, a w roku 2017, jego piłkarze biegali jeszcze po ekstraklasowych boiskach. Wszystkim znane są jednak perturbacje finansowe ekipy ze Śląska i fakt istnienia i gry Ruchu na szczeblu centralnym to wciąż spora, głównie księgowa zagadka.
Radomiak z kolei nie może wyrwać się z drugoligowego frontu, a mimo że nastroje studzone są od samego początku, również w tym sezonie podejmie próbę awansu. Takie zadanie przyświeca trenerowi Dariuszowi Banasikowi, takie cele mają postawieni piłkarze.
Oba zespoły zmieniły się w porównaniu z poprzednim sezonem, tyle, że w drużynie Niebieskich doszło do prawdziwej rewolucji. Ruch opuściło aż 21. piłkarzy, przyszło wielu nowych, a o dziwo, mimo znanych kłopotów klubu, są to w sporym stopniu zawodnicy, którzy liznęli najwyższej klasy rozgrywek. Kamil Lech, Maciej Urbańczyk, Michał Walski, Robert Obst, Jakub Kowalski, Tomasz Podgórski, Wojciech Kędziora, to może nie są zawodnicy, którzy zrobili kariery w ekstraklasie, ale mają przede wszystkim doświadczenie, mogące w II lidze okazać się bezcenne. Warto zwrócić też uwagę na nastoletniego Mateusza Bogusza, o którego już teraz starają się znacznie lepsze kluby.
Radomiak pojedzie do Chorzowa ze sporym komfortem, jakim bez wątpienia jest sytuacja zdrowotna w kadrze zespołu. Dariusz Banasik może dowolnie zestawić skład na mecz, bo wszystkich piłkarzy ma do dyspozycji. Zapewne będą też zmiany w wyjściowej "jedenastce", bo o ile inaugarcyjne zwycięstwo ze Skrą Częstochowa trzeba przyjąć z radością, to już styl prezentowany przez Zielonych, pozostawiał sporo do życzenia.
Gorąco będzie na trybunach chorzowskiego stadionu. Fani Ruchu są zaprawieni w bojach, zawsze wspierają swój zespół i nadal licznie przychodzą na ulicę Cichą. Radomiaka ma także wspierać liczna grupa kibiców, więc na brak dopingu na pewno nie będzie można narzekać.
RUCH CHORZÓW – RADOMIAK RADOM, sobota godz. 18
Pozostałe mecze 2. kolejki:
ROZWÓJ KATOWICE – WIDZEW ŁÓDŹ, sobota godz. 17
STAL STALOWA WOLA – RESOVIA RZESZÓW, sobota godz. 17
GRYF WEJHEROWO – ROW 1964 RYBNIK, sobota godz. 17
OLIMPIA GRUDZIĄDZ – POGOŃ SIEDLCE, sobota godz. 18
ZNICZ PRUSZKÓW – ELANA TORUŃ, sobota godz. 18
GKS BEŁCHATÓW – SIARKA TARNOBRZEG, sobota godz. 19
GÓRNIK ŁĘCZNA – SKRA CZESTOCHOWA, sobota godz. 20
OLIMPIA ELBLĄG – BŁĘKITNI STARGARD, niedziela godz. 18
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|