Pierwsze, efektowne zwycięstwo Broni Radom w sezonie Mocno zapracowała Broń Radom na pierwszy triumf w tym sezonie. Mądra, ambitna, poukładana, a nade wszystko skuteczna gra, dała zespołowi trenera Artura Kupca efektowne zwycięstwo nad Ursusem Warszawa.
Lepszego początku meczu Broń nie mogła sobie wymarzyć. Dominik Leśniewski zdecydował się na dośrodkowanie, bramkarz Ursusa wybił piłkę wprost pod nogi Kamila Czarneckiego, a ten dał prowadzenie gospodarzom.
Potem przez kilkanaście minut trwała walka, toczona raczej w środkowych strefach boiska.
Wydawało się, że radomianie kontrolują spotkanie, aż doszło do niespodziewanego wyrównania. Tym razem wrzutkę w pole karne na głowę przejął niepilnowany Mateusz Muszyński, nie dając szans na obronę Pawłowi Młodzińskiemu.
Broniarze nie spuścili jednak głów. Wręcz przeciwnie, szukali stale swoich szans na ponowne objęcie prowadzenia. I znaleźli tuż przed przerwą. Z rzutu wolnego dobrze dośrodkowała Przemysław Wicik, skuteczną "główką" popisał się Adam Imiela, zdobywając tzw. bramkę do szatni.
Niedługo po przerwie, znów w głównych rolach wystąpili: Adam Imiela i Kamil Czarnecki. Pierwszy był faulowany w polu karnym, drugi wykorzystał "jedenastkę".
Za chwilę Adam Imiela sam trafił do siatki, wykorzystując błąd warszawskiej defensywy i trafiając z sytuacji sam na sam z bramkarzem Ursusa.
Broń panowała niepodzielnie, aż przytrafił się lapsus Wojciechowi Gorczycy, który dotknął piłkę ręką we własnym polu karnym. Skuteczny z "wapna" okazał się Patryk Kamiński.
Do końca pozostawało niewiele, ale radomianie nie odpuścili. Kropkę nad "i" postawił Konrad Paterek, głową wykańczając akcję Dawida Sali.
BROŃ RADOM - URSUS WARSZAWA 5:2 (2:1)
Bramka: Czarnecki (3., 51. - karny), Imiela (45., 55.), Paterek (90.) - Muszyński (28.), Kamiński (84. - karny)
Broń: Młodziński - Góźdź (78. Możdżonek), Kventsar, Gorczyca, Wicik (86. Nogaj), Leśniewski (68. Stefański), Sala, Czarnota, Imiela (73. Więcek), Paterek, Czarnecki.
Ursus: Olczak - Maruszewski, Ćwik, Prusinowski, Muszyński, Kamiński, Bulik (74. Wolski), Ciach (40. Vogtman), Górecki, Roszkiewicz (57. Świciński), Dziełak (57. Dikof).
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|