Cerrad Czarni Radom lepsi od Ślepska Suwałki Mecz kontrolny z MKS-em Ślepskiem Suwałki był pierwszym, który Cerrad Czarni rozegrali przed radomską publicznością. Sparing przyniósł wiele materiałów do analizy po czterosetowym boju, wygranym przez podopiecznych trenera Roberta Prygla. W czwartek 13 września drugi sparing tych drużyn, początek o godz. 19.
Pierwszy ze sparingów z suwalskim teamem radomianie mogą zaliczyć "in plus". Przynajmniej pod kątem szkoleniowym. Fani Cerradu Czarni bacznie przyglądali się nowym siatkarzom radomskiego teamu. A kilka zagrań Maksima Zhigalova, w tym seria niespotykanie trudnych zagrywek w czwartej partii, wzbudziła podziw nie tylko wśród kibiców. Spotkanie rewanżowe w czwartkowy wieczór.
- Najbardziej zadowolony jestem z tego jak funkcjonowało rozegranie połączone z atakiem. Zawiedziony jestem natomiast postawą bloku. Nie skakaliśmy w tempo, nie wyczuwaliśmy zamiarów rywali, nie realizowaliśmy taktyki w tym elemencie. Jesteśmy w treningu siłowym, więc pewne elementy nie mogły być wykonywane dynamicznie, ale nasz blok po prostu prawie nie istniał - ocenia spotkanie trener Cerrad Czarnych Robert Prygiel.
CERRAD CZARNI RADOM - ŚLEPSK SUWAŁKI 3:1 (25:21, 25:15, 25:27, 25:17)
Cerrad Czarni: Giger, Ostrowski, Huber, Rybicki, Fornal, Filip, Ruciak (libero) oraz Wasilewski (libero), Żaliński, Kwasowski, Zhigalov
Ślepsk Suwałki: Szwaradzki, Siek, Skrzypkowski, Kapajew, Sapiński, Gonciarz, Filipowicz (libero) oraz Laskowski, Rudziewicz,
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|