Znów koncert Cerrad Czarnych Radom na trzy partie! Cerrad Czarni Radom nie zwalniają tempa! Wojskowi zdobyli tym razem komplet punktów, pokonując - bez straty seta - w prestiżowym pojedynku przed własną publicznością, ONICO Warszawa. MVP meczu wybrany został trzeci raz z rzędu Wojciech Żaliński.
Galerię z meczu CERRAD CZARNI RADOM 3:0 ONICO WARSZAWA autorstwa Aleksandry Krzemińskiej możecie obejrzeć klikając TUTAJ
Pojedynki obu drużyny z województwa mazowieckiego, nazywane przez niektórych nawet derbami, mają swoją historię, podteksty i również dlatego wyzwalają, zwłaszcza wśród kibiców, dodatkowe emocje. Nie inaczej było i tym razem, choć te pozytywne, prawie przez całe spotkanie towarzyszyły drużynie i sympatykom Wojskowych.
Patrząc tylko na wynik mogłoby się wydawać, że mecz był dość jednostronny, ale nie do końca tak było. Szczególnie w drugiej i trzeciej partii trwała wymiana ciosów. Końcówki, zdecydowanie lepiej rozwiązywali radomianie, którzy obok konsekwentnej realizacji założeń taktycznych, zwyczajnie lepiej trzymali nerwy na wodzy i nie zwalniali ręki w decydujących momentach. Do przeszłości może i nie ma co wracać, ale właśnie tej zimnej krwi, jakże często brakowało w poprzednim sezonie.
Teraz Cerrad Czarni tworzą wyrównany team, który co prawda nie działa jeszcze jak szwajcarski zegarek, ale jest spora porcja momentów, w których Wojskowi mogliby spokojnie pretendować do porównać z "przemysłem precyzyjnym". Mądrość w grze, doświadczenie, ale i nieco młodzieńczego szaleństwa, tworzą zespołową mieszankę, która poza wpadką na inaugurację sezonu, zaczyna być naprawdę wybuchowa.
Nazwiska w relacji nie padają, bo trudno zwracać uwagę na indywidualną postawę, czy osiągnięcia poszczególnych siatkarzy, kiedy w radomskiej ekipie jest "team spirit", a przecież zawsze wygrywa i przegrywa zespół.
Niemniej trudno przejść obojętnie obok wyróżnienia dla Wojciecha Żalińskiego. Doświadczonemu przyjmującemu, pierwszy mecz sezonu nie wyszedł, ale w trzech kolejnych już błyszczał, również trzykrotnie z rzędu zgarniając nagrodę dla najbardziej wartościowego gracza meczu. Przed meczem z ONICO żartował, że już nie chce być MVP, bo uderza go to kieszeni, ale zapewne i tym razem z chęcią postawi kolegom z drużyny pizzę, albo "jakiś napój".
CERRAD CZARNI RADOM - ONICO WARSZAWA (25:21, 25:22, 25:22)
Cerrad Czarni: Vincić, Żaliński, Huber, Żygałow, Fornal, Pajenk, Ruciak (libero) oraz Kwasowski.
Onico: Kwolek, Vigrass, Araujo, Wiese, Wrona, Brizard, Wojtaszek (libero) oraz Janikowski, Vernon-Evans, Nowakowski.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|