Cerrad Czarni Radom zdemolowali rywala w Zawierciu! Kontynuują kapitalną serię zwycięstw za trzy punkty Cerrad Czarni Radom. Tym razem nie pozostawili żadnych złudzeń Aluronowi Virtu Warta Zawiercie, a przecież grali na terenie przeciwnika. Nagrodę dla najbardziej wartościowego gracza pojedynku zdobył Maksym Żygałow.
Zwycięstwo zespołu trenera Roberta Prygla nie podlegało dyskusji. I właściwie na tym możnaby zakończyć relację z Zawiercia. Drużyna Cerradu Czarnych nie miała słabych punktów, funkcjonowała znakomicie, pokazując nie tylko siatkówkę na wysokim poziomie, ale również fantazję, pomysłowość i cholerną konsekwencję w grze.
Partia otwarcia to był prawdziwy koncert w wykonaniu ekipy z Radomia. Perfekcyjnie funkcjonował element, od którego wszystko się zaczyna - zagrywka, a potem reszta szła jak po maśle. Gospodarze byli ja oszołomieni, jak trafieni radomskim obuchem, bo rzeczywiście na Cerrad Czarnych nie byłoby w tym fragmencie meczu mocnych. Wygrana do 13 to była prawdziwa deklasacja!
Potem rywale z Zawiercia trochę się podnieśli. W drugim i trzecim secie próbowali nawiązywać walkę, ale na próbach się kończyło. Radomianie, zwyczajnie prezentowali wyższą kulturę gry, a i nerwy potrafili utrzymywać na wodzy.
Efekt był oczywisty - zgarnięte dwie kolejne partie i zwycięstwo do zera.
Nagroda MVP, zupełnie zasłużenie, trafiła w ręce Maksyma Żygałowa, ale chyba nie byłoby dla nikogo jakimś wielkim zaskoczeniem, gdyby wyróżnienie otrzymał inny, którykolwiek z siatkarzy Cerradu Czarnych. Przecież Dejan Vincić kapitalne rozgrywał (w dowód uznania, po jednej z akcji, Żygałow podniósł go nawet do góry), a jego akcje z dugim ze Słoweńców Alenem Pajenkiem, były - "palce lizać". Nawet maleńkich zastrzeżeń nie można mieć do skrzydłowych: Wojciecha Żalińskiego i Tomasza Fornala, duże cegiełki do zwycięstwa dokładał też Norbert Huber, a bezbłędny na pozycji ibero był Michał Ruciak.
Przy takiej postawie siatkarskiego teamu z Radomia, niewiele znajdzie się ekip w Polsce, które zdołają go zatrzymać!
ALURON VIRTU WARTA ZAWIERCIE - CERRAD CZARNI RADOM 0:3 (13:25, 23:25, 19:25)
Zawiercie: Masny, Semeniuk, Swodczyk, Malinowski, Waliński, Gawryszewski, Koga (libero) oraz Żuk, Arshdeep, Rejno, Bociek.
Cerrad Czarni: Vincić, Żaliński, Huber, Żygałow, Fornal, Pajenk, Ruciak (libero)
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|