Radomka wciąż czeka na przełamanie. Tym razem górą Developres Rzeszów Od szalonego, wygranego przez E.Leclerc Radomkę Radom 30:28 seta, rozpoczął się środowy bój z DevelopRes SkyRes Rzeszów. Niestety, kolejne odsłony były pokazem siły wyżej notowanych rywalek z Podkarpacia, które zasłużenie zgarnęły trzy punkty.
Pierwszy, niezwykle zacięty i - co najważniejsze - wygrany na przewagi set wlał w serca fanów radomskiego teamu nadzieję na kolejna zdobycz punktową w tym sezonie. Ta odsłona kosztowała jednak radomianki tyle siły, że długo łapały po nim powietrze. Tyle, że zanim się obejrzały, druga odsłona przemknęła im przed oczyma.
Podopieczne Jacka Skroka wszystkie armaty wyciągnęły także na trzecią partię, ale na dobrze dysponowane rywalki to było zbyt mało. Szczególnie w końcówce, kiedy rzeszowianki utrzymały nerwy na wodzy, a siatkarki z Radomia raziły prostymi błędami.
Czwarta partia okazała się już formalnością. Niesamowitą skutecznością i na zagrywce, i w ataku imponowała Katarzyna Zaroślińska-Król, która niedługo później zgarnęła nagrodę dla MVP, czyli najbardziej wartościowej zawodniczki meczu.
E.LECLERC RADOMKA RADOM – DEVELOPRES SKYRES RZESZÓW 1:3 (30:28, 14:25, 21:25, 14:25)
Radomka: Grabka, Bączyńska, Bałucka, Szczepańska-Pogoda, Biała, Ponikowska, Drabek (libero) oraz Kapturska, Borawska, Alishanova, Samul (libero), Molenda.
DevelopRes: Barakova, Mlejnkova, Witkowska, Zaroślińska-Król, Blagojević, Hawryła, Sawicka (libero) oraz Rabka, Hatala, Tokarska, Medyńska (libero).
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|