Radomianka wygrała Eilat Desert Marathon! Podczas Eilat Desert Marathon Polacy byli najliczniejszą grupą spoza Izraela. Nasi rodacy świetnie poradzili sobie z trudnymi warunkami na trasie i zmianą klimatu. W pierwszej dwudziestce uplasowało się aż czworo Polaków a Karolina Waśniewska zwyciężyła wśród pań, zajmując jednocześnie świetne, dziewiąte miejsce open.
Pustynny maraton Karolina Waśniewska – wicemistrzyni Polski w maratonie z tego roku, ukończyła w czasie 3:18:44. - Maraton to dystans, który biegam najchętniej. Jednak to był mój dziewiąty maraton w tym roku, w dodatku na roztrenowaniu, więc nie liczyłam na wygraną. Potraktowałam go jako wybieganie podczas wypoczynku – przyznała zwyciężczyni. - Zaczęłam bardzo spokojnie, na 7 km byłam na drugiej pozycji, z dość dużą stratą do pierwszej i cały czas tracąc. Jednak to maraton i gdzieś w głowie miałam przeczucie, że mocne ruszenie może faworytkę sporo kosztować. Tak było. Minęłam ją na 32 km i już nie pozwoliłam, żeby coś się zmieniło – relacjonowała. Taktyka była skuteczna, bo rywalka dotarła do mety ponad 12 minut po Polce.
Jak biega się w Izraelu? - Trasa była bardzo wymagająca, bo nie dość, że przewyższenia rzędu 300 m, to jeszcze piaszczyste podłoże, wymagało niemało siły, by wytrwać do końca bez utraty prędkości. Z pogodą nie miałam problemu, gorzej było z wypoczynkiem po podróży. W hotelu byliśmy około 23, a o 6 rano start. Pogoda raczej mi pomogła, ponieważ lubię ciepłe klimaty – zdradziła Waśniewska.
info: festiwalbiegowy.pl
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2018-12-07 09:11:23 | Kategoria: Inne / Lekkoatletyka | Odwiedzin: 1424
|
|
|
|
|