 Daniel Rutkowski zamęczył swojego rywala podczas żyradowskiej gali MMA
W konfrontacji Daniela Rutkowskiego z Łukaszem Rajewskim miały być fajerwerki. I były, ale tylko w wykonaniu radomianina! Podczas gali Babilon MMA7, która odbyła się w Żyrardowie, zanotował siódme zwycięstwo z rzędu
Od wielu ciosów w "stójce" rozpoczął się pojedynek Rutka z Łukaszem Rajewskim. Uchodzący za radomskiego dżentelmena - zarówno w ringu, jak i poza nim - były zapaśniczy mistrz, przy oszałamiającym dopingu polował na nogi rywala, a gdy tylko miał okazję, wbijał się w niego, wykorzystując zdobyte w zapasach umiejętności. A rzut wykonany w pierwszej rundzie był ozdobą gali.
W miarę upływu czasu radomianin zyskiwał fizyczną przewagę, chociaż w drugiej odsłonie znalazł się w tarapatach, gdy rywal próbował unieruchomić mu nogę. Rutkowski umiejętnie wyszedł obronną ręką z tarapatów, chwilę później dociskając rywala i zdobywając znaczną przewagę nad poznaniakiem.
Trzecia odsłona była demonstracją ofensywnej siły Rutkowskiego, który kontrolował pojedynek i w pełni zasłużenie zgarnął siódmy triumf z rzędu w klatce.
- Ten pojedynek był dla mnie wejściem na wyżyny kariery MMA. Raju jest świetnym zawodnikiem i triumf jest dla mnie największym prezentem. Podczas walki nie kombinuję, jestem zapaśnikiem i swoje umiejętności wykorzystuję - cieszył się Daniel Rutkowski.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2019-01-25 22:44:31 | Kategoria: Inne / Sztuki walki | Odwiedzin: 3808
|
|
|
|
|
