Cerrad Czarni Radom napsuli krwi liderowi Co prawda, siatkarze Cerradu Czarni Radom w pojedynku z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle w hali lidera ugrali tylko jednego seta, ale był to jeden z najlepszych pojedynków, jaki rozegrali w tym sezonie.
Nie udało się radomianom odczarować hali rywali, ale spotkanie na długo pozostanie w pamięci fanów "Wojskowych". Do konfrontacji z liderem, chociaż na parkiet nie mogli wybiec Dejan Vincić i Maksim Zhigalov, podeszli bez żadnych kompleksów, a to pozwoliło stoczyć zażartą, wyrównaną walkę. Miało to zresztą przełożenie na poszczególne partie, które - z wyjątkiem pierwszej - zakończyły się rezultatem 25:23. W drugiej, podopieczni Roberta Prygla fenomenalnie wykorzystali błędy rywali, a dzięki zachowaniu zimnej krwi Michała Filipa i Tomasza Fornala, wyrównali stan meczu. W pozostałych górę wzięło większe doświadczenie rywali, ale w żadnym stopniu nie umniejsza to determinacji i starań radomian, które z pewnością jeszcze w tym sezonie zaprocentują.
MVP meczu wybrany został Rafał Szymura, chociaż po drugiej stronie siatki szalał wspomniany wcześniej Michał Filip. W niedzielny wieczór zdobył aż 26 punktów.
ZAKSA KEDZIERZYN-KOŹLE - CERRAD CZARNI RADOM 3:1 (25:21, 23:25, 25:23, 25:23)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Kaczmarek, Toniutti, Wiśniewski, Bieniek, Śliwka, Szymura, Zatorski (Libero) oraz Kalembka, Shaw, Koopers,
Cerrad Czarni Radom: Giger, Fornal, Pajenk, Filip, Żaliński, Huber, Ruciak (Libero) oraz Wasilewski (Libero), Rybicki, Kwasowski, Ostrowski
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|