|   On-line: 36



 
Znicz Pruszków vs Radomiak Radom – z podtekstami, ale bez sentymentów!
Kiedyś awansował ze Zniczem Pruszków do I ligi, dzisiaj walczy po drugiej stronie barykady. Trener Dariusz Banasik, bo to o nim właśnie mowa, w niedzielę wróci do Pruszkowa, by zmierzyć się ze swoim byłym zespołem. Miłe wspomnienia pozostały, ale na boisku nie będzie sentymentów – zapowiada szkoleniowiec Zielonych.


Znicz Pruszków plasuje się 11. miejscu w tabeli II ligi z 28. punktami na koncie. Podopieczni Andrzeja Prawdy w ostatniej kolejce zremisowali 2:2 na wyjeździe z Siarką Tarnobrzeg. Wcześniej na własnym terenie ulegli Pogoni Siedlce 0:2. Co ciekawe, częściej niż na wyjeździe, Znicz przegrywa właśnie u siebie.
– Zawsze te statystyki pomagają w ocenie przeciwnika, sytuacji, natomiast mecz meczowi jest nierówny. Można powiedzieć, że to są derby i Radomiakowi zawsze się trudno grało ze Zniczem szczególnie w Pruszkowie – przyznał trener Dariusz Banasik.

Za wyjątek możemy z pewnością uznać ostatni mecz pomiędzy Radomiakiem, a Zniczem. Wówczas Zieloni bez większych problemów, przy Narutowicza wbili rywalom cztery gole i odprawili ich z kwitkiem.
Wcześniej nie było tak kolorowo. Wszak w poprzednim sezonie Radomiak w Pruszkowie przyjął trzy bramki, a u siebie rzutem na taśmę zdobył trzy punkty po golu Petera Mazana w 77. minucie. Warto zaznaczyć, że mecz zakończył się wynikiem 2:1, a jedynego gola dla Znicza zdobył Paweł Tarnowski. Były piłkarz Radomiaka nadal gra z resztą w żółto-czerwonych barwach i niewykluczone, że w niedziele po raz kolejny stanie naprzeciw swojej byłej drużyny.

- My patrzymy na siebie. W tabeli jesteśmy wyżej i teraz trzeba to udowodnić na boisku. Ważne, żeby od początku narzucić swój styl gry, żeby grać tak, jak my chcemy, a nie jak Znicz chce. Też przypominamy sobie, że te wyjazdy są dla nas trudne. W tamtym roku mieliśmy problem z wyjazdami. Dopiero w końcówce udało się to zmienić i tutaj znowu zaczęliśmy od trudnych wyjazdów. Mamy nadzieję, że w Pruszkowie zapunktujemy i na ten mecz musimy wyjść z taką pewnością, jakbyśmy grali u siebie – stwierdził Banasik.

Obecny szkoleniowiec Radomiaka w Pruszkowie pracował w latach 2014-2016. Do czasu spędzonego w Zniczu wraca z przyjemnością, ponieważ ukoronowaniem jego pracy był awans z tamtejszą drużyną do I ligi. Tego samego chciałby dokonać teraz z Radomiakiem, dlatego w niedzielę sentymentów nie będzie.
– Na boisku nigdy nie ma sentymentów. Dobrze wspominam ten czas pracy w Pruszkowie, ponieważ wtedy zrobiliśmy awans do I ligi, mimo iż nikt nie upatrywał nas w gronie faworytów. Dodatkowa motywacja jest taka, że znam kilku zawodników Znicza, pracowałem dwa lata i wiem, że oni się bardzo zmobilizują na Radomiaka. Jest zawodnik z Radomia, który gra w Pruszkowie, więc to dla rywala też będzie dodatkowy bodziec – zauważył szkoleniowiec Radomiaka.

W niedzielnym starciu, radomski sztab szkoleniowy będzie miał do dyspozycji prawie wszystkich zawodników. W czwartek po raz pierwszy od niedzielnej gierki trenował Patryk Mikita, który nabawił się urazu mięśniowego. Niewykluczone, iż wspomniany skrzydłowy opuści mecz ze Zniczem.
– Sytuacja zdrowotna wygląda bardzo dobrze. W tym tygodniu nie trenował jedynie Patryk Mikita, który nabawił się problemów z pachwiną. Jeszcze nie wiemy, czy będzie do dyspozycji w niedzielę – dodał szkoleniowiec Zielonych.

Niewątpliwie w szeregach rywala liderem jest Dariusz Zjawiński. Napastnik z sześcioma golami na koncie jest jednocześnie najlepszym strzelcem Znicza. 32-latek oprócz kilku bramek na koncie może pochwalić się również bogatym CV. W przeszłości popularny „Zjawa” występował w ekstraklasowej Cracovii Kraków, czy Arce Gdynia.

Sędzią spotkania będzie pochodzący z Olsztyna Marcin Szczerbowicz. 34-latek w obecnym sezonie sędziował Radomiakowi dwa mecze. W pierwszym z nich Zieloni ulegli Olimpii Grudziądz, a w drugim wygrali na wyjeździe 0:2 z Ruchem Chorzów.

ZNICZ PRUSZKÓW – RADOMIAK RADOM, niedziela 17 marca, godz. 13.05
Bezpośrednią transmisję przeprowadzi TVP3

Pozostałe mecze 24. kolejki:
ROW 1964 RYBNIK – BŁĘKITNI STARGARD, sobota godz. 14
STAL STALOWA WOLA – SIARKA TARNBRZEG, sobota godz. 15
ROZWÓJ KATOWICE – SKRA CZĘSTOCHOWA, sobota godz. 15
OLIMPIA ELBLĄG – RUCH CHORZÓW, sobota godz. 17
RESOVIA RZESZÓW – WIDZEW ŁÓDŹ, sobota godz. 15
GRYF WEJHEROWO – POGOŃ SIEDLCE, niedziela godz. 13
GÓRNIK ŁĘCZNA – ELANA TORUŃ, niedziela godz. 15
OLIMPIA GRUDZIĄDZ – GKS BEŁCHATÓW, niedziela godz. 18

MACIEJ ŁAWRYNOWICZ

Poleć artykuł swoim znajomym


Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!









Data: 2019-03-15 06:44:51 | Kategoria: Piłka Nożna / 2 liga | Odwiedzin: 2273
 





Podobnie jak w życiu "nie samym chlebem żyje człowiek" tak i my nie skupiamy się wyłącznie na sporcie. Teatr, kino, muzyka, rozrywka... także są nam bliskie. +wiecej

Klasa B (grupa I): Proch II Pionki mistrzem jesieni [TABELA] 10-11-2024
 
Klasa B (grupa II): KS Wysokin mistrzem jesieni [TABELA] 10-11-2024
 
Czarni stoczyli pasjonujący bój z wiceliderem 09-11-2024
 
Broń Radom doznała minimalnej porażki w Mławie 09-11-2024
 
IV liga: Ważna wygrana Oskara Przysucha, trzynasta porażka Pilicy Białobrzegi 09-11-2024
 
V liga: Energia liderem, horror Prochu i Drogowca, triumf Radomiaka II [TABELA] 09-11-2024
 
Centrum, Szydłowianka i Zawisza wygrywały w Tymex Lidze Okręgowej [TABELA] 09-11-2024
 
Radomiak wygrał w szczecińskiej jaskini lwa! 08-11-2024
 
PIŁKARSKI ROZKŁAD JAZDY NA WEEKEND (8-10 listopada) 07-11-2024
 
Historyczny triumf siatkarek Radomki 07-11-2024
 
Ostatnia szansa, żeby zapisać się na Bieg Niepodległości 07-11-2024
 
Medalowe zdobycze radomian wśród "wolniaków" 07-11-2024
 
Rozkręca się Grand Prix Radomia przy stołach 05-11-2024
 
Franciszek Bal zakończył debiutancki sezon mocnym akcentem w Lonato 04-11-2024
 
Już trzy zwrotki hymnu Drogowca Jedlińsk - czekamy na propozycje 04-11-2024
 



Copyright 2008 - 2012 RadomSport.pl