Mistrz Polski za mocny, HydroTruck Radom nie postawił się we Włocławku Nie było tym razem niespodzianki we włocławskiej Hali Mistrzów. HydroTrcuk Radom nie był w stanie dotrzymać kroku miejscowemu Anwilowi i uległ mu bardzo wyraźnie. Najbardziej kulała obrona radomian, pozwalająca rywalowi na zbyt wiele otwartych pozycji. O Włocławku należy już jednak zapomnieć, bo trzeba szykować się do środowego, arcyważnego starcia z AZS-em Koszalin.
We Włocławku nie mógł zagrać Duda Sanadze, który nabawił się urazu pleców i nie można było ryzykować jego zdrowia, również w kontekście środowego, znacznie ważniejszego pojedynku z AZS-em Koszalin. W jego miejsce wskoczył za to Jarvis Williams, który miał co prawda pewne problemy ze skutecznością, ale koniec końców okazał się najlepszym strzelcem HydroTrucku. To także istotna wiadomość w odniesieniu do pozostałej części sezonu.
Radomianie nie byli jednak w stanie nawiązać wyrównanej walki z Anwilem. Mistrz Polski przystąpił do spotkania w pełni skoncentrowany i od samego początku prezentował ofensywny basket. Gospodarze nie byli co prawda w wymarzonej formie strzeleckiej, ale 12 celnych "trójek" wobec sześciu gości z Radomia oddaje jedną z przewag miejscowych. Obrona gości po prostu nie radziła sobie z siłą ataku Anwilu.
Ekipa z Włocławka dysponowała też znacznie szerszą głębią składu. To dawało ciągłą przewagę, również w momentach, kiedy na parkiecie występowali zmiennicy. Dzięki temu Anwil bardzo konsekwentie parł do przodu, powiększał różnicę punktową, a radomianie zwyczajnie nie byli w stanie temu zapobiec.
Mistrzowie Polski grali przy tym bardzo zespołowo. Finalne 30 asyst naprawdę robi wrażenie!
ANWIL WŁOCŁAWEK - HYDROTRUCK RADOM 97:73 (24:18, 29:18, 20:18, 24:19)
Anwil: Almeida 19 (2), Sobin 16, Zyskowski 16 (3), Łączyński 11 (3), Lichodiej 11 oraz Szewczyk 11 (3), Broussard 4, Wadowski 4, Simon 3 (1), Czyż 2, Piątek 0.
HydroTruck: Williams 18 (1), Lindbom 15 (3), Trotter 12 (1), Piechowicz 7 (1), Mielczarek 6 oraz Neal 10, Ziółko 2, Wall 2, Bogucki 1.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|