Remis Michała Żaeromińskiego w konfrontacji z Oktavianem Gratiim Podczas Gali Tymex Boxing Night Michał Żeromiński zremisował z Mołdawianinem, Oktavianem Gratiim
Pięściarz z Radomia dobrze wszedł w ten pojedynek, przepuszczając obszerne sierpy Mołdawianina, samemu ustawiając go sobie lewym prostym. Trafił też prawym hakiem na górę oraz długim prawym krzyżowym. Gratii od trzeciej rundy zaczął przedzierać się do półdystansu, polując groźnym lewym sierpowym z doskoku. A w czwartej przejął nawet kontrolę w ringu, trafiając nie tylko lewym, ale i prawym sierpem. - Nóżki - krzyczał do "Żeromki" z narożnika Piotr Wilczewski. Michał schodził do narożnika lekko naruszony, ale w piątym starciu opanował już nieco sytuację. Gdy wydawało się, że Michał zdobywa punkty, w połowie szóstej odsłony po zderzeniu głowami pękł mu lewy łuk brwiowy, to go nieco rozkojarzyło i Gratii znów przejął kontrolę.
Sędziowie punktowali 77:75 i dwukrotnie 76:76. - Spóźniałem się trochę z kontrami, ale i tak wydawało mi się, że byłem nieznacznie lepszy - powiedział po wszystkim Michał Żeromiński.
info bokser.org
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2019-03-30 19:40:48 | Kategoria: Inne / Boks | Odwiedzin: 1647
|
|
|
|
|