HydroTruck Radom wygrał krośnieńską bitwę Z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że wyjazdowwe zwycięstwo HydroTrucku Radom nad Miastem Szkła Krosno, zagwarantowało podopiecznym trenera Roberta Witki miejsce w Energa Basket Lidze na przyszły sezon! Co ważne, wygraną wywalczyła drużyna, która w najlepszym z możliwych momentów wyśmienicie zareagowała na sytuację, na parkiecie.
Gdyby wyjąć z tego pojedynku drugą kwartę, możnaby śmiało stwierdzić, że HydroTruck rozegrał najlepsze w sezonie spotkanie. Otwarcie było kapitalne, bo radomianie brylowali zarówno w ataku, jak i w obronie. Początkowo swoje atuty w ataku zaprezentował Jarvis Williams, potem stopniowo dołączali do niego: Obie Trotter, Artur Mielczarek i Duda Sanadze. Rewelacyjną robotę w obronie wykonywał Marcin Piechowicz, przy którym lider gospodarzy Jabarie Hinds, zupełnie nie mógł rozwinąć skrzydeł.
Świetną zmianę dał Filup Zegzuła, który wrócił po prawie czteromiesięcznej przerwie i koniec końców, zaliczył bardzo dobry mecz. On także nie dał pograć Hindsowi, do tego dołożył rozwagę i dwie niezwykle ważne "trójki".
Wypracowaną w pierwszej kwarcie przewagę, goście z Radomia roztrwonili w okagnieniu w drugiej odsłonie widowiska. Przegrywali nawet 38:44, ale tuż przed przerwą zareagowali prawidłowo. Przywołany do porządku przez Roberta Witkę, radomski strzelec Duda Sanadze zaczął grać dla zespołu, wreszcie sporo wniósł Carl Lindbom, dzielił i rządził Obie Trotter. Tylko na występ Cullena Neala lepiej spuścić zasłonę milczenia...
W drugiej połowie HydroTruck udzielił już miejscowym lekcji koszykówki. Ręce same składały się do oklasków za determinację w obronie i skuteczność w ataku. Wyglądało to jak egzekucja, a radomianie byli lepsi od rywala o co najmniej klasę. Dopiero kiedy przewaga wzrosła do 25. punktów i mecz był rozstrzygnięty, nieco spuścili z tonu. Zresztą na placu gry pojawili się: Wojciech Wątroba, Krystian Tyszka i na powrót - będący jednak nieco poza teamem - C.J. Neal, a gospodarze nieco poprawili swoje indywidualne statystyki, co chyba tylko dla nich miało w tym momencie jakiekolwiek znaczenie.
MIASTO SZKŁA KROSNO - HYDROTRUCK RADOM 76:92 (16:29, 28:16, 11:28, 21:19)
Miasto Szkła: Krefft 23 (5), Hinds 17 (3), Alexis 12, Loveridge 9 (3), Bojanowski 2 oraz Put 9, Oczkowicz 2, Sekulović 2, Grochowski 0, Szczypiński 0.
HydroTruck: Williams 24 (1), Mielczarek 21 (5), Trotter 15 (3, 15 asyst!), Sanadze 15 (2), Piechowicz 0 oraz Zegzuła 8 (2), Lindbom 7, Wątroba 2, Neal 0, Tyszka 0, Wall 0.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|