Radomiak podzielił się punktami z ROW-em Rybnik. Przewaga nad Widzewem bez zmian Fani Radomiaka nie dopuszczali do siebie myśli, żeby po udanych ostatnich występach ich pupile w boju z ROW-em Rybnik nie zainkasowali kompletu punktów. Rywalom mecz "wybronił" jednak Kacper Rosa i to on przyczynił się w największym stopniu do wywalczenia jednego "oczka" przez gości. Wobec bezbramkowego remisu Widzewa z Błękitnymi Stargard, przewaga Zielonych nad wiceliderem wciąż wynosi cztery punkty
Dość chaotycznie rozpoczęli sobotnią konfrontację Zieloni, oddając rywalom środek pola. A ci, kilkakrotnie właśnie z niego wrzucając futbolówkę w pole karne, zasiewali ziarno niepewności w szeregach defensywnych radomian. Na szczęście dla obrońców, przeciwnicy do wirtuozów ofensywnych poczynań nie należą. Radomianie tymczasem pierwszą groźniejszą akcję przeprowadzili około 22 minuty, ale futbolówka po strzale Bruno Luza minęła słupek bramki. Chwilę później Adam Banasiak oraz Rafał Makowski uderzyli wprost w ręce bramkarza. A ten ostatni w 27 minucie z rzutu wolnego trafił piłką w poprzeczkę. Najbliżej zdobycia gola przed przerwą był Leandro, ale w 40 minucie zbyt długo zwlekał ze strzałem, a gdy już na niego się zdecydował, na posterunku był Kacper Rosa. Kilkanaście sekund przed końcem o milimetry pomylił się jeszcze Bruno Luz.
W przerwie do Radomia napłynęła wieść o kolejnym remisie Widzewa Łódź, więc Zieloni stanęli przed szansą powiększenia przewagi nad wiceliderem. I w 50. oraz 60. minucie Makowski huknął z dystansu, ale Rosa znów był na posterunku. Pozostałe wyniki układały się korzystnie, a brak goli wprowadzał ogromną nerwowość na murawie. Szkoleniowiec Zielonych zdecydował się na podwójną zmianę, a na boisko posłał Patryka Mikitę i Dariusza Rolinca. Na ostatnie dziesięć minut wspomniani gracze zyskali nawet wsparcie Petera Mazana, który zastąpił Meika Karwota. Zagrał po raz pierwszy po 10 miesiącach przerwy spowodowanej kontuzją. Ostatni kwadrans to oblężenie bramki ROW-u, ale Rosa dokonywał niemożliwego zarówno po strzałach Adama Banasiaka i Macieja Świdzikowskiego.
RADOMIAK RADOM – ROW 1964 RYBNIK 0:0
Radomiak: Haluch - Wawszczyk, Świdzikowski, Grudniewski, Klabnik, Banasiak, Makowski (63. Mikita), Kaput, Karwot (79. Mazan), Bruno Luz (63. Rolinc), Leandro
ROW: Rosa - Jaroszewski, Wasiluk (33. Spratek), Krotofil, Kunat (83. Koleczko), Jary, Koch (55. Rostkowski), Szkatułka, Bojdys, Brychlik, Giełażyn.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|