Radomiak Radom vs Błękitni Stargard Szczeciński – przez trudy do gwiazd! Per aspera ad astra – mówił pół roku temu prezes Sławomir Stempniewski o drodze Radomiaka Radom do I ligi. W myśl łacińskiego przysłowia Zieloni przeszli przez największe trudy i na horyzoncie widzą już upragniony cel. Po drodze natomiast jeszcze cztery starcia, które ostatecznie ukształtują tabele II ligi. Na pierwszy ogień Błękitni Stargard Szczeciński, czyli drużyną, która na wyjazdach grać nie umie, a w swoich szeregach ma radomianina i byłego piłkarza Zielonych.
Wszak z wyjazdów „Wojownicy Pomorza” aż jedenaście razy wracali na tarczy. W meczach poza domem zwyciężyli 3-krotnie i raz musieli zadowolić się remisem. Podopieczni trenera Adama Topolskiego dzielnie bronią się przed degradacją z trzeciego poziomu rozgrywkowego i trzeba przyznać, że wychodzi im to w kratkę. W ostatniej kolejce pokonali pewnie Siarkę Tarnobrzeg 3:0, ale wcześniej przyjęli aż 4 gole w Siedlcach.
Zawodnicy Topolskiego przed 31. serią gier. znajdują się na dwunastym miejscu w tabeli, jednak mają tyle samo punktów, co piętnasty Gryf Wejherowo, który okupuję pierwszą pozycję w strefie spadkowej. W takiej sytuacji czeka nas mecz „na noże”, bowiem ewentualna porażka gości może sprawić, że ci zakotwiczą w strefie oznaczającej spadek z ligi.
Co ciekawe, barwy Błękitnych reprezentują Piotr Kurbiel oraz Marcin Gawron. Pierwszy pochodzi z Radomia i jest bratem Szymona Kurbiela, który niegdyś reprezentował zielone barwy. 23-latek rozpoczynał swoją przygodę z piłką w Legionie Radom i Juniorze Radom, co później pozwoliło mu grać w rezerwach Lecha Poznań. Następnie Kurbiel zaliczył jeszcze Pogoń Siedlce i Olimpię Elbląg, skąd trafił właśnie do Stargardu Szczecińskiego.
Z kolei Gawron był zawodnikiem Radomiaka w sezonie 2015/2016 oraz 2016/2017, gdy zespół prowadził Verner Licka. Czeski szkoleniowiec jesienią stwierdził, że nie widzi w składzie miejsca dla młodego pomocnika, dlatego ten został oddany do Lechii Tomaszów Mazowiecki. 23-latek w błękitnych barwach w obecnym sezonie wystąpił 19. razy. Nie strzelił żadnego gola, ale zaliczył pięć żółtych kartek, przez co pauzował w jednym spotkaniu.
A co słychać w obozie Radomiaka? Do składu wracają pauzujący w meczu z Widzewem Łódź Meik Karwot oraz Jakub Wawszczyk. Do gry prawdopodobnie będzie również gotowy Maciej Świdzikowski, który w ostatnim czasie zmagał się z bólem pleców.
Dzięki dobrej formie w meczach z Elaną Toruń i Widzewem Łódź, Zieloni mogą złapać nieco oddechu. Na ostatniej prostej mają oni pięć punktów przewagi nad czwartą Olimpią Grudziądz, która ma na horyzoncie bezpośrednie starcie z łodzianami oraz wspomnianą Elaną.
Arbitrem spotkania będzie pochodzący z Katowic Rafał Rokosz. Doświadczony sędzia w obecnym sezonie był rozjemcą w dwóch meczach z udziałem Radomiaka, a było to domowe zwycięstwo ze Skrą Częstochowa oraz wyjazdowy remis ze Stalą Stalowa Wola.
RADOMIAK RADOM - BŁĘKITNI STARGARD SZCZECIŃSKI, niedziela 28 kwietnia, godz. 17
Pozostałe mecze 31. kolejki:
SKRA CZĘSTOCHOWA - WIDZEW ŁÓDŹ, sobota 27 kwietnia, godz. 12
ZNICZ PRUSZKÓW - GÓRNIK ŁĘCZNA, niedziela 28 kwietnia, godz. 13:05
ROZWÓJ KATOWICE - STAL STALOWA WOLA, niedziela 28 kwietnia, godz. 16
GKS BEŁCHATÓW – RESOVIA RZESZÓW, niedziela 28 kwietnia, godz. 17
SIARKA TARNOBRZEG - POGOŃ SIEDLCE, niedziela 28 kwietnia, godz. 17
OLIMPIA GRUDZIĄDZ - ROW 1964 RYBNIK, niedziela 28 kwietnia, godz. 18
RUCH CHORZÓW - ELANA TORUŃ, niedziela 28 kwietnia, godz. 18
OLIMPIA ELBLĄG - GRYF WEJHEROWO, niedziela 28 kwietnia, godz. 19
MACIEJ ŁAWRYNOWICZ
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2019-04-26 14:21:20 | Kategoria: Piłka Nożna / 2 liga | Odwiedzin: 2853
|
|
|
|
|