W efektowny sposób, Broń Radom została w III lidze! Do utrzymania w III lidze, Broń Radom potrzebowała zaledwie punktu, ale w wyjazdowym meczu z Mazurem Ełk odniosła wysokie zwycięstwo, pokazując, że miejsce w tej klasie rozgrywek absolutnie jej się należy. Znów była walka, broniarski charakter i co najważniejsze - skuteczność. Można więc wreszcie odetchnąć z ulgą i dalej, spokojnie robić swoje.
Kiedy przed wyjazdem na Mazury, zawodnicy oraz trener Broni zapowiadali, że nie będą grali na remis, a o komplet punktów, można było mieć pewne wątpliwości. Wszak nie wygrali na wyjeździe od października ubiegłego roku, a niedawne ich występy pozostawiały wiele do życzenia, a najbardziej - nie licząc ostatnie wygranej u siebie - wyniki.
Radomski klub potraktował jednak mecz w Ełku niezwykle poważnie. Działacze stanęli na wysokości zadania, zorganizowali drużynie wyjazd dzień wcześniej, nocleg w malowniczym miejscu nad jeziorem rajgrodzkim, gdzie rzeczywiście można było odpocząć po podróży, wyciszyć się i zrelaskować.
Sam pojedynek ułożył się dla radomian znakomicie. Już na początku rzut karny wykorzystał Patryk Czarnota (po faulu na nim samym), a niedługo przed przerwą podwyższył Przemysław Śliwiński. Zespół grał dobrze, kontrolował mecz, wytrzymywał zrywy gospodarzy, słowem - radził sobie bardzo dobrze.
Pełnia szczęścia osiągnięta została w ostatnim kwadransie pojedynku. Najpierw na listę strzelców wpisał się Konrad Paterek, a kropkę na "i", również w kwestii utrzymania, postawił Adam Imiela, idealnie egzekwując rzut wolny.
MAZUR EŁK - BROŃ RADOM 0:4 (0:2)
Bramka: Czarnota (5. - karny), Śliwiński (43.), Paterek (75.), Imiela (90.)
Mazur: Radzikowski - Gołaszewski (46. Jagłowski), Molski, Kalicki, Gużewski, Łapiński, D. Kalinowski (46. Zienkiewicz), Famulak, Gosiewski (46. Radaszkiewicz, 79. Rzęgota), Berezowski, R. Kalinowski.
Broń: Kosiorek - Możdżonek (65. Winiarski), Kventsar, Kupiec, Wicik, Sala, Czarnota, Leśniewski, Paterek (81. Stefański), Czarnecki (78. Goljasz), Śliwiński (64. Imiela).
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|