 Energia Kozienice nie wykorzystała atutu własnego boiska [GALERIA]
Tylko remisem zakończył się pierwszy mecz barażowy o utrzymanie w IV lidze pomiędzy Energią Kozienice, a Koroną Ostrołęka. Wszystko rozstrzygnie się w środowym rewanżu w Ostrołęce, ale nie ma co ukrywać, że gospodarze pierwszego meczu liczyli na korzystniejszy rezultat.
Obszerną galerię zdjęć z meczu ENERGIA KOZIENICE 1:1 KORONA OSTROŁĘKA autorstwa Kacpra Pacochy możecie obejrzeć klikając TUTAJ
Zarówno miejscowi, jak i przyjezdni dość długo "rozkręcali" się w tym pojedynku. Energia szybciej otrząsnęła się z letargu, ale przed przerwą, najlepszej okazji do objęcia prowadzenia nie wykorzystał Daniel Ciupiński. Ten sam zawodnik zrehabilitował się za to na początku drugiej połowy. Dograł bowiem tak, że Bartłomiejowi Książkowi zostało zamknąć akcję i skierować piłkę do siatki, co tez się stało.
Korona nie siadła jednak na laurach, a uparcie dążyła do wyrównania. Pod kozienicką bramką robiło się coraz groźniej, ale bramki nie padały. Dopiero w końcówce, we własnym polu karnym, piłkę dotknął ręką Andrzej Kalinka, a z "wapna" nie pomylił się Piotr Strzeżysz.
Przed rewanżem w Ostrołęce, sprawa utrzymania jest otwarta, ale nie da się ukryć, że w korzystniejszym położeniu jest Korona.
ENERGIA KOZIENICE - KORONA OSTROŁĘKA 1:1 (0:0)
Bramki: Książek (52.) - Strzeżysz (81 . - karny)
Energia: Baranowski - Sekuła, Kędra, Lament, Szary, Wójcik, Kalinka, Kołodziejczyk, Ciupiński (83. Skowroński), Książek, Osiak (65. Czerwiński).
Korona: Łyziński - Jastrzębski, Borkowski, Dzbeński, Strzeżysz, Dzwonkowski, Gąska, Laska (69. Kowalczyk), Jastrzębski, Muchin (63. Ludwiczak), Drozdowski.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
