Inauguracyjny falstart Broni Radom na warszawskim Ursusie Wyjazdowym meczem z Ursusem Warszawa zainaugurowała sezon 2019/2020 III ligi Broń Radom. Niestety, inauguracja nie wypadła po myśli zespołu z radomskich Plant. Skuteczniejsi okazali się gospodarze i to oni zgarnęli komplet punktów.
Radomianie jako pierwsi strzelili gola w pierwszym meczu sezonu. Broń po raz kolejny udowodniła, że stałe fragmenty gry są mocną stroną drużyny. Tym razem po rzucie rożnym, najlepiej zachował się Patryk Czarnota i otworzył wynik pojedynku.
Niestety, goście niezbyt długo cieszyli się z prowadzenia. Prostopadłe podanie przejął Paweł Jabłoński i płaskim strzałem, pod nogami Jakuba Kosiorka, skierował piłkę do siatki.
Mecz potem nieco się zaostrzył, ale więcej bramek, przed przerwą, już nie padło.
Zawiązanie jakiejkolwiek akcji ofensywnej, sprawiało Broni w drugiej połowie, masę problemów. Ursus natomiast, jak to "traktor", rozpędzał się powoli, ale konsekwentnie parł do przodu.
Pierwsza nagroda za taki stan rzeczy spotkała miejscowych, kiedy Sebastian Szerszeń zamknął dośrodkowanie i strzałem głową dał prowadzenie swojej drużynie.
Potem Broń próbowała, szarpała, ale w jej poczynaniach więcej było chaosu niż składności. Warszawianie zdawali się kontrolować sytuację, a też przed końcem przeprowadzili zabójczą kontrę. W efekcie Mateusz Muszyński ustalił wynik spotkania.
URSUS WARSZAWA - BROŃ RADOM 3:1 (1:1)
Bramki: Jabłoński (24.), Szerszeń (64.), Muszyński (90.) - Czarnota (20.)
Ursus: Wienczatek - Drabik, Dzięcioł (86. Dębiec), Słomka, Skowroński, Jabłoński (70. Możdżonek), Kabala, Górecki, Szerszeń, Nowiński (83. Muszyński), Dziełak (65. Bawolik).
Broń: Kosiorek - Ziemak, Terentiew, Góźdź, Wicik (87. Wójcik), Sternicki, Czarnota, Więcek (77. Kołtunowicz), Winiarski (72. Śliwiński), Jedynak (65. Leśniewski), Czarnecki.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|