 Radomiak Radom chce wrócić na zwycięską ścieżkę
Jeszcze nie przebrzmiały echa przykrej porażki z Wartą Poznań, a już Radomiaka Radom czeka kolejny pojedynek przed własną publicznością. W środę 21 sierpnia, Zieloni podejmą GKS 1962 Jastrzębie. Jeżeli myślą o trzecim w sezonie zwycięstwie, muszą zdecydowanie wyregulować celowniki.
Każdy kibic Radomiaka jest oczywiście wkurzony po przegranej u siebie, ale kiedy emocje już nieco opadły, trzeba powiedzieć jasno - Zieloni nie grali źle, zdominowali wręcz rywala, ale nie potrafili swojej przewagi udokumentować bramkami. Bardzo, ale to bardzo zawiodła skuteczność, bo o ile przy strzałach z dystansu, czy uderzeniach w trudnych pozycji o precyzję trudniej, to takie "patelnie" jak mieli Damian Nowak i Bruno Luz, po prostu trzeba wykorzystywać.
Do następnego meczu, Zieloni znów zapewne przystąpią ze zmianami. Największe zajdą zapewne w formacji obronnej, ale skoro napastnicy zawodzą, to może warto wreszcie podjąć ryzyko i wpuścić od początku na boisko, któregoś z radomskich "młodych gniewnych" Patryka Winsztala lub Dominika Sokoła.
Wracając do defensywy, to w wielu komentarzach można wyczytać "żądania" wymiany Kacpra Pietrzyka, ale analizując choćby sytuację przy stracie pierwszej bramki przez Radomiaka, to trzeba ją znacznie bardziej zapisać na konto bramkarza Artura Halucha, więc niewykluczone, że między słupkami stanie Mateusz Kochalski.
Zresztą takich rozważań może być znacznie więcej, bo i postawa obronna Mateusza Cichockiego pozostawiała wiele do życzenia. Ba, na miarę oczekiwań spisała się właściwie tylko druga linia.
- Nie ma się co nad sobą użalać, trzeba brać się do roboty, walczyć i punktować - podkreśla trener Radomiaka Dariusz Banasik. - Musimy wprowadzić jakieś korekty w formacji obronnej, bo po tej euforii, po awansie i dwóch zwycięstwach zostaliśmy sprowadzeni troszeczkę na ziemię. Musimy się wziąć do roboty i w każdym meczu udowadniać, że jesteśmy dobrym zespołem, ale nie tylko w ofensywie, ale także i w defensywie.
RADOMIAK RADOM – GKS 1962 JASTRZĘBIE, środa 21 sierpnia, godz. 17.30
Pozostałe mecze 5. kolejki:
WARTA POZNAŃ – PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA, środa 21 sierpnia, godz. 17
OLIMPIA GRUDZIĄDZ – WIGRY SUWAŁKI, środa 21 sierpnia, godz. 19
PUSZCZA NIEPOŁOMICE – ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC, środa 21 sierpnia, godz. 19
GKS TYCHY – CHROBRY GŁOGÓW, środa 21 sierpnia, godz. 19
GKS BEŁCHATÓW – ODRA OPOLE, środa 21 sierpnia, godz. 19
CHOJNICZANKA CHOJNICE – MIEDŹ LEGNICA, środa 21 sierpnia, godz. 20
BRUK-BET TERMALICA NIECIECZA – STAL MIELEC, środa 21 sierpnia, godz. 20
STOMIL OLSZTYN – SANDECJA NOWY SĄCZ, środa 21 sierpnia, godz. 20.30
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
