Radomiak Radom podzielił się punktami z GKS-em Jastrzębie Jeszcze nie przebrzmiały echa przykrej porażki z Wartą Poznań, a już Radomiak Radom otrzymał szansę przed własną publicznością na powrót na zwycięski szlak. W środowy wieczór zremisował jednak z GKS 1962 Jastrzębie 2:2
Na kilku istotnych pozycjach doszło do zmian w wyjściowym składzie Radomiaka na mecz z GKS-em Jastrzębie Zdrój. Pojawienie się na placu gry m.in. golkipera Mateusza Kochalskiego, defensora Michała Grudniewskiego czy Michała Kaputa miały sprawić, że oblicze zespołu z dwóch poprzednich konfrontacji ulegnie zmianie. Od pierwszych minut to radomianie wypracowali przewagę, częściej gościli pod bramką rywali, ale ich strzały z dystansu nie były w stanie poważnie zagrozić Grzegorzowi Drazikowi. Zieloni po ponad pół godzinie gry zaczęli w końcu szukać głębszych dośrodkowań, i po jednym z nich, w 36. minucie, do piłki na piątym metrze dopadł Damian Nowak i o mało nie zerwał siatki z bramki rywali!
W 55. minucie wróciły demony sprzed kilku dni, a błąd defensywy Zielonych wykorzystał Kamil Adamek. Nie minął kwadrans, goście przetrzymali chwilowy napór radomian i znów odpowiedzieli do bólu skutecznie. Tym razem na strzał z 16 metrów zdecydował się Damian Tront, futbolówka odbiła się jeszcze od jednego z obrońcy i minęła bezradnego Mateusza Kochalskiego. W 75 zakotłowało się w polu karnym gości, jeden z defensorów dotknął piłki ręką, więc Patryk Mikita stanął przed szansą pokonania bramkarza z 11. metrów. I na szczęście dla Zielonych jej nie zmarnował. Na więcej jednak, żadnej ze stron tego dnia nie było stać.
RADOMIAK RADOM – GKS 1962 JASTRZĘBIE 2:2 (1:0)
Bramki: Nowak (36.), Mikita (75. - karny) - Adamek (55.), Tront (72.)
Radomiak: Kochalski - Abramowicz, Grudniewski, Cichocki, Karwot (77. Górski), Jakubik, Makowski, Mikita (86. Lewandowski), Nowak, Kaput, Leandro (61. Michalski)
Jastrzębie: Drazik - Bojdys, Jadach (70. Szczęch), Ali, Wróbel, Kulawiak, Tront, Mróz (66. Norkowski), Adamek (87. Skórecki), Wolniewicz, Gojny.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|