 Proch Pionki podzielił się punktami z Józefovią Józefów
Już byli w ogródku, już witali się z gąską..., ale mecz trwa dopóki sędzia go nie zakończy. Boleśnie przekonał się o tym Proch Pionki, który już prawie miał zwycięstwo w kieszeni, a ostatecznie tylko zremisował z Józefovią Józefów.
To była dopiero trzecia kolejka i nie można rozdzierać szat, ale Proch Pionki zaprzepaścił naprawdę świetną okazję do zdobycia kompletu punktów i zgarnięcia pierwszej wygranej w sezonie przed własną publicznością.
Początkowo wszystko szło zgodnie z planem. Miejscowi prowadzili grę, przeważali i udowodnili to golem autorstwa Kacpra Wnuka. Co prawda był to pierwszy, celny strzał gospodarzy w meczu, ale najważniejsze, że celny. Wcześniej obroną gości zakręcił Tomasz Bartosiak, dograł do Wnuka, a ten huknął nie do obrony.
Dalsze bramki dla Prochu nie padały, a im bliżej końca, widać było, że gospodarze grają bardziej na utrzymanie wyniku. Tymczasem Józefovia do końca dążyła do wyrównania i dopięła swego. Wyrównał dawny piłkarz Radomiaka Dominik Dukalski zapewniając swojej drużynie pierwszy punkt w obecnych rozgrywkach.
PROCH PIONKI - JÓZEFOVIA JÓZEFÓW 1:1 (1:0)
Bramki: Wnuk (34.) - Dukalski (88.)
Proch: Maik - Pachlerski (46. Łukaszuk), Jaroszek, Janiszewski, Denkiewicz (71. Kapusta), Bartosiak, Szczepański (15. Siwahla), Kisiel, Nowocień, Wnuk (87. Trzos), Tata Nsah (85. Ząbkowski).
Foto: Proch Pionki
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
