Mikita znów jak kosmita! Dublet skrzydłowego dał wygraną w hicie! Radomiak Radom nie może się zatrzymać! "Zieloni" w hicie kolejki nie dali złudzeń faworyzowanej Stali Mielec i popsuli ligowy debiut trenera Dariusza Marca. Szóstą wygraną z rzędu zapewnił radomianom Patryk Mikita, który kapitalny występ podkreślił dwiema bramkami. W nagrodę dostał od trybun owacje na stojąco!
Wspomniany zdobywca dubletu od początku meczu zaznaczał swoją obecność. W pierwszej minucie gry oddał strzał, który zablokowali obrońcy Stali. Po chwili serię rzutów rożnych mieli przyjezdni, jednak nie wynikło z nich żadne zagrożenie. Problemów nie sprawił też rywalom strzał Meika Karwota, który nie trafił w bramkę. Pomocnik Radomiaka pracował też w defensywie, blokując uderzenie Łukasza Janoszki z pięciu metrów. Równie groźne było jego zagranie górą do Damiana Jakubika, który niecelnie uderzał głową po dobrym wejściu w pole karne. Starania "Zielonych" wkrótce przyniosły skutek. Maciej Górski został zatrzymany przez obrońców, ale piłkę zgarnął Mikita, który z bliska pokonał Kiełpina. Przeciwnicy mogli szybko odpowiedzieć, kiedy Bartosz Nowak z rzutu wolnego posłał piłkę tuż nad poprzeczką po rykoszecie od muru. Radomiak jednak się obronił i potem dominował na boisku.
W 26. minucie spotkania Mateusz Michalski precyzyjnie dograł piłkę z rzutu wolnego wprost na głowę Mateusza Cichockiego, jednak obrońca chybił. Radomianie naciskali, a kolejną dobrą próbą popisał się Mikita, który z dystansu trafił w słupek. Kolejne niecelne strzały w radomskiej ekipie oddali Meik Karwot i Dawid Abramowicz, z kolei w Stali pomylił się Josip Soljić. Niedługo potem Karwot w końcu wyregulował celownik, ale po dośrodkowaniu Leandro trafił wprost w Kiełpina. Do przerwy utrzymał się wynik 1:0 dla gospodarzy.
Ataki Radomiaka nie ustały po zmianie stron. Naciski mogły przynieść bramkę... samobójczą, kiedy Krystian Getinger próbując wybić piłkę posłał ją tuz nad poprzeczką własnej bramki. Niedługo potem sytuacja powtórzyła się, gdy dośrodkowanie Mikity próbował zablokować Bodzioch. Niedługo potem błysnął Leandro, który ograł obrońcę, jednak jego strzał nie sprawił problemów Kiełpinowi. Ofensywna gra "Zielonych" szybko przyniosła drugiego gola. Rafał Makowski odzyskał piłkę w środkowej strefie boiska, Mikita ruszył z nią w pole karne i po indywidualnej akcji pokonał Kiełpina.
Radomski zespół przeważał do końca spotkania. Szans na gola szukał Makowski, który z rzutu wolnego przymierzył w mur, a potem ponownie ustrzelił rywali próbując strzału z dystansu. Z kolei Damian Nowak dostał dobre podanie na 16 metr i bez namysłu huknął tuż nad poprzeczką. W końcowych minutach spotkania gra była już nieco bardziej chaotyczna i więcej dogodnych okazji nie było. Radomiak wygrał z faworytem do awansu 2:0.
RADOMIAK RADOM - STAL MIELEC 2:0 (1:0)
Bramki: Mikita (20., 64.)
Radomiak: Kochalski - Abramowicz, Grudniewski, Cichocki, Jakubik - Karwot, Makowski - Mikita (79' Banasiak), Michalski, Leandro (63' Nowak, 91' Kluska) - Górski
Stal: Kiełpin - Stasik, Bielak (66' Barisić), Bodzioch, Getinger - Nowak, Tomaszewski - Janoszka (69' Prokić), Soljić (46' Żyro), Mak - Paluchowski
SZYMON JANCZYK
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2019-09-28 17:19:41 | Kategoria: Piłka Nożna / 1 liga | Odwiedzin: 1949
|
|
|
|
|