|   On-line: 33



 
Radomiak – Podbeskidzie, czyli hit po góralsku
Kolejne hitowie starce z udziałem Radomiaka to konfrontacja z czwartym w tabeli Podbeskidziem Bielsko-Biała. Na stadionie MOSiR-u zmierzą się drużyny, które plasują się na podium pod względem strzelonych goli. W miniony weekend „Zieloni” i „Górale” solidarnie wbili rywalom po cztery bramki, choć akurat bielszczanie odpalili z opóźnionym zapłonem – dopiero po przerwie, przerywając serię 276 minut bez zdobytego gola.

Jak strzelać, to (z) głową

Spośród 20 goli zdobytych w tym sezonie przez Podbeskidzie, aż sześć padło po strzałach głową. Za najlepszego zawodnika bielszczan pod tym względem uważa się Marko Roginica. Chorwat faktycznie zdobył głową dwie bramki, zdarzało mu się też ustrzelić poprzeczkę, ale nie on jeden pokazuje, że potrafi wygrać pojedynek powietrzny w polu karnym rywala. Tyle samo goli zdobytych tą częścią ciała ma Karol Danielak. Po jednym dorzucili Konrad Sieracki i Aleksander Komor.



Defensorzy Radomiaka muszą mieć się na baczności nie tylko w powietrzu, ale i w ogóle. „Górale” skrzętnie korzystają bowiem z prezentów od przeciwnika. Najmniejsza niedokładność w podaniu, niepewne wybicie piłki niemal równa się z golem dla Podbeskidzia. Drużyna Krzysztofa Brede po znaczących błędach rywali zdobywała bramkę aż osiem razy. Inna sprawa, że niefrasobliwość wkradała się też w ich szeregi, bo analizując stracone gole dojdziemy do wniosku, że cztery trafienia bielszczanie podali przeciwnikom jak na tacy.

Spore zamieszanie pod bramką Podbeskidzia stwarzają stałe fragmenty gry czy dalekie wrzuty z autu. Bielszczanie ze stojącej piłki także potrafią stworzyć zagrożenie, choć od czasu kontuzji Tomasza Nowaka, ta broń wydaje się być wytrącona z ręki najbliższego rywala „Zielonych”. - To duże osłabienie, bo pracowałem z tym zawodnikiem w Sosnowcu. Nowak jest jednym z lepszych piłkarzy, z którymi pracowałem – przyznał trener Dariusz Banasik.

Zdziesiątkowani

Kłopoty kadrowe „Górali” to jednak nie tylko brak Tomasza Nowaka. Rehabilitację po kontuzji zakończył właśnie podstawowy bramkarz, Martin Polacek, ale za kartki wypadli Dmytro Baszlai oraz Konrad Sieradzki, cenny młodzieżowiec. - Trener na pewno ma dylematy, ale nie zmienia to faktu, że gramy z wymagającym i dobrze poukładanym przeciwnikiem. Podczas analizy widać było, że miejsce Podbeskidzia w tabeli nie jest przypadkiem. Każdy zespół ma swoje problemy, my także, bo nie mamy pełnego składu. To normalne, a przy mocnej kadrze Podbeskidzia rezerwowi zawodnicy wcale nie muszą być gorsi – uważa szkoleniowiec Radomiaka.

Ciężko nie przyznać racji trenerowi Banasikowi, bo klasę zastępców potwierdza chociażby Adrian Rakowski. 29 latek, który wskoczył w miejsce Nowaka, w czterech meczach zanotował trzy asysty i wspólnie z Danielakiem oraz Łukaszem Sierpiną przewodzi klasyfikacji najlepszych asystentów Podbeskidzia. Z kolei Mateusz Sopoćko, rezerwowy młodzieżowiec, ostatnio zdołał wpisać się na listę strzelców. Warto dodać, że w radomskiej drużynie, poza Mateuszem Lewandowskim, sytuacja zdrowotna ma się dobrze. - Damian Nowak jest już w pełni zdrowy, oprócz Lewandowskiego, który nie zagra do końca rundy, wszystkich mam do dyspozycji – potwierdza Dariusz Banasik.

”Jesteśmy faworytem!”

Kolejka do tytułu gwiazdy Podbeskidzia jest długa. Trener Krzysztof Brede ma do dyspozycji dwóch zawodników z ponad 100 występów w Ekstraklasie na koncie i kolejnych czterech z ponad 50 meczami w najwyższej lidze, a także byłego reprezentanta kraju. Tymczasem najjaśniejszą postacią jest osoba spoza tego grona – Karol Danielak, wicelider klasyfikacji strzelców Fortuna 1. Ligi. Autor siedmiu goli (plus trzy asysty) błysnął przede wszystkim hattrickiem przeciwko Stali Mielec; pokazał też, że potrafi strzelać na wszelkie sposoby: głową, z dystansu czy też w sytuacji sam na sam. Co ciekawe pomocnik trafia jednak głównie na własnym podwórku (6/7 goli zdobył pod Klimczokiem). Inną ciekawostką jest fakt, że zimą mógł on trafić do... Radomiaka. Ówczesny piłkarz rezerw Arki Gdynia był przymierzany do „Zielonych”, choć głośniej było o innym klubie drugiej ligi, który miał go na swojej liście – Widzewie. Teraz zawodnicy, z którymi mógł dzielić szatnię, spróbują go zatrzymać.

Dariusz Banasik jest optymistą w kwestii powodzenia tej misji. - To dobry zawodnik, musimy na niego zwrócić uwagę. Ale jest też Sierpina, Roginić dobrze grający głową... Zwracamy na to uwagę. Z drugiej strony atut własnego boiska, doping, myślę, że to my jesteśmy faworytem tego spotkania.

A skoro trener Radomiaka wspomniał o Roginiciu, to warto zatrzymać się przy jego osobie na dłużej. To drugi najlepszy strzelec zespołu, a o jego atutach w powietrzu wspominaliśmy już wcześniej. Chorwat nie uchodzi co prawda za wybitnego technika, ale w obecnym sezonie pokazał, że potrafi strzelić i sprzed pola karnego i tuż sprzed linii bramkowej; co mimo wad czyni go bardzo niebezpiecznym zawodnikiem. Tym bardziej, że doskonale wie, jak zaskoczyć golkipera - oficjalny portal 1. Ligi przypomniał niedawno, że Marko zaczynał karierę właśnie na bramce.

”Zieloni” bez wygranej, trener bez gola

O seriach Radomiaka można się rozpisywać, ale każdy dobrze je zna. Warto jednak nadmienić, że w siedmiu wygranych meczach „Zieloni” strzelili cztery razy więcej bramek (16) niż stracili (4). Nic dziwnego, że przerwanie tego marszu byłoby cennym skalpem dla mającego ekstraklasowe aspiracje Podbeskidzia. - Mamy w sobie dużo pokory, ale z liderem zamierzamy grać o trzy punkty – zapowiadał na łamach katowickiego „Sportu” trener Brede.

Z drugiej strony jednak jest Dariusz Banasik, który z bielszczanami chętnie... dzieli się punktami. - Nie pamiętam żebym przegrał z nimi mecz. Ale też chyba nie wygrałem... Zawsze się remisami kończyło. Ogółem podoba mi się stadion w Bielsku-Białej, chciałbym, żeby Radomiak miał podobny. Jest fajny kolorystycznie, żywy i kameralny Dobrze, gdyby tu stanął podobny, bo pamiętam, że tam się bardzo dobrze gra – wspomina mecze z „Góralami" trener lidera rozgrywek.

A sam Radomiak wspomnienia z bezpośrednich konfrontacji ma kiepskie. W lidze „Zieloni” dwukrotnie ulegli Podbeskidziu przed własną publicznością (0:1 i 1:2), dodatkowo przegrywając po rzutach karnych także pucharowy pojedynek (1:1, k. 2:4). Na wyjazdach kończyło się na 0:1 i 1:1, więc lubiący przełamania trener Banasik ma kolejny cel do zrealizowania. Tym bardziej, że w rywalizacji z „Góralami” jego zespoły... nie strzeliły jeszcze gola.

W Radomiu natomiast, jak dobrze wiemy, nie strzelać nie wypada. Zwłaszcza, kiedy na trybunach jest komplet publiczności, a właśnie na to się zapowiada. Hitowe spotkanie rozpocznie się w sobotę, 12 października, o godz. 14 na stadionie MOSiR-u. Relacja LIVE dostępna będzie na naszym portalu.

TERMINARZ

Piątek, 11 października

Stomil Olsztyn - Bruk-Bet Termalica, godz. 17.45, TV
Sandecja Nowy Sącz - Chojniczanka, godz. 19.10

Sobota, 12 października

GKS Bełchatów - Olimpia Grudziądz, godz. 17

SZYMON JANCZYK

Poleć artykuł swoim
znajomym




Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku?
KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!


href="http://www.facebook.com/reqs.php#!/pages/RadomSportpl/110074399018914" width="430"
colorscheme="dark" show_faces="true" stream="false" header="false">
Data: 2019-10-11 08:56:24 | Kategoria: Piłka Nożna / 1 liga | Odwiedzin: 924
 





Podobnie jak w życiu "nie samym chlebem żyje człowiek" tak i my nie skupiamy się wyłącznie na sporcie. Teatr, kino, muzyka, rozrywka... także są nam bliskie. +wiecej

Klasa B (grupa II): KS Wysokin mistrzem jesieni [TABELA] 10-11-2024
 
Czarni stoczyli pasjonujący bój z wiceliderem 09-11-2024
 
Broń Radom doznała minimalnej porażki w Mławie 09-11-2024
 
IV liga: Ważna wygrana Oskara Przysucha, trzynasta porażka Pilicy Białobrzegi 09-11-2024
 
V liga: Energia liderem, horror Prochu i Drogowca, triumf Radomiaka II [TABELA] 09-11-2024
 
Centrum, Szydłowianka i Zawisza wygrywały w Tymex Lidze Okręgowej [TABELA] 09-11-2024
 
Radomiak wygrał w szczecińskiej jaskini lwa! 08-11-2024
 
PIŁKARSKI ROZKŁAD JAZDY NA WEEKEND (8-10 listopada) 07-11-2024
 
Historyczny triumf siatkarek Radomki 07-11-2024
 
Ostatnia szansa, żeby zapisać się na Bieg Niepodległości 07-11-2024
 
Medalowe zdobycze radomian wśród "wolniaków" 07-11-2024
 
Rozkręca się Grand Prix Radomia przy stołach 05-11-2024
 
Franciszek Bal zakończył debiutancki sezon mocnym akcentem w Lonato 04-11-2024
 
Już trzy zwrotki hymnu Drogowca Jedlińsk - czekamy na propozycje 04-11-2024
 
Niespodziewana porażka Radomki w Kaliszu 03-11-2024
 



Copyright 2008 - 2012 RadomSport.pl