Gol Winsztala rozstrzygnął hit IV ligi. Radomiak II liderem tabeli Tylko jedną bramkę zobaczyli kibice, którzy przybyli w niedzielę na stadion w Pionkach. Jej autorem był Patryk Winsztal, który wykorzystując doskonałe podanie Jakuba Nowakowskiego dał rezerwom Radomiaka zwycięstwo i fotel lidera rozgrywek. Pilica Białobrzegi musiała przełknąć drugą porażkę w tym tygodniu.
W hicie kolejki piłkarze Pilicy Białobrzegi marzyli o wynagrodzeniu sobie pucharowej porażki. Ekipa z Radomia została jednak solidnie wzmocniona i od początku dyktowała warunki gry. Bruno Luz już w pierwszych minutach próbował zaskoczyć Wiktora Pieniążka lobem, ale to mu się nie udało. Niedługo potem Kacper Pietrzyk uderzył niecelnie głową po rzucie wolnym wykonywanym przez Adama Banasiaka. Białobrzeżanie odpowiedzieli strzałem Marcina Rawskiego, który zablokował Pietrzyk. W 17. minucie gry po zamieszaniu w polu karnym radomian goście mieli kolejną szansę, ale ponownie strzał zatrzymali obrońcy Radomiaka II.
Po blisko pół godzinie gry radomska młodzież zaskoczyła defensywę Pilicy. Jakub Nowakowski zagrał prostopadle do Patryka Winsztala, a ten nie pomylił się w sytuacji sam na sam i mieliśmy 1:0. "Zieloni" skupili się na utrzymaniu korzystnego rezultatu, zwalniając tempo w ofensywie. Podopieczni trenera Tomasza Grzywny szukali natomiast wyrównującego gola. W 37. minucie gry Mateusz Kryczka został sprawdzony po raz pierwszy i dobrze się spisał broniąc strzał z rzutu wolnego. Z kolei w końcówce pierwszej części gry niecelne podanie Chamsa Farajiego dało przyjezdnym szansę na kontrę, którą bez powodzenia zakończył Michał Kucharczyk.
Przerwa przyniosła sporo zmian w radomskiej drużynie, a co za tym idzie zmienił się też obraz gry. Bardzo szybko błąd popełnił Kryczka, który zagrał piłkę pod nogi rywala. Golkiper Radomiaka II zrehabilitował się broniąc uderzenie z dystansu w tej samej akcji, a kilka chwil później pewnie złapał piłkę uderzoną głową przez Konrada Paterka. Drużyna trenera Macieja Kokoszy nie stwarzała zbyt wielu okazji. Jedną z nich zmarnował Michał Kaput, który miał dużo miejsca i czasu na strzał z dystansu, ale posłał piłkę wysoko ponad bramką. Jeszcze lepszą sytuację miał Winsztal, który wpadł w pole karne wyprzedzając obrońcę i z ostrego kąta przymierzył w poprzeczkę.
Im bliżej końca meczu, tym mocniej atakowali goście. Sporo pracy miał Martin Klabnik, który zatrzymał rywali blokując strzał. W Pilicy aktywny był Michał Kucharczyk, który także został zablokowany, a następnie próbował pokonać bramkarza Radomiaka II głową. Przed upływem regulaminowego czasu gry przyjezdni oddali jeszcze kilka nieudanych strzałów i ostatecznie nie wywieźli z Pionek nawet punktu. "Zieloni" zostali natomiast liderem rozgrywek.
STATYSTYKI (Radomiak II - Pilica, w nawiasie do przerwy)
Strzały celne: 2-4 (2-1)
Strzały niecelne: 4-5 (2-1)
Strzały zablokowane: 1-8 (0-3)
Faule: 13-13 (4-8)
Rzuty rożne: 2-5 (2-0)
Spalone: 0-1 (0-1)
STRZAŁY (celne-niecelne-zablokowane)
Patryk Winsztal - 2 (1-1-0)
Bruno Luz - 2 (1-0-0)
Kacper Pietrzyk - 1 (0-1-0)
Michał Kaput - 1 (0-1-0)
Marcin Kluska - 1 (0-1-0)
FAULOWANI
Jakub Nowakowski - 4
Marcin Kluska, Damian Nowak - 2
Chams Faraji, Kacper Pietrzyk, Oskar Markiewicz, Bruno Luz, Maciej Filipowicz - 1
FAULE
Jakub Nowakowski - 5
Bruno Luz - 2
Oskar Markiewicz, Patryk Winsztal, Martin Klabnik, Michał Kaput - 1
Radomiak II Radom - Pilica Białobrzegi 1:0 (1:0)
Bramka: Winsztal (29')
Radomiak II: Kryczka - Markiewicz, Pietrzyk, Klabnik, Faraji (46' Wiatrak) - Kluska (46' Filipowicz), Banasiak (46' Kaput) - Winsztal (69' Stępień), Nowakowski, Luz - Nowak (46' Gilewski)
Pilica: Pieniążek - Kencel, Białecki, Zawadzki, Rawski (80' Stanisławski), Paterek (80' Bykowski), Kucharczyk, Klinicki, Jaworski, Michalski, Skałbania
SZYMON JANCZYK
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2019-10-27 15:18:33 | Kategoria: Piłka Nożna / 4 liga | Odwiedzin: 1477
|
|
|
|
|