Siatkarze Cerradu Enea Czarni Radom przetną tiebreakową serię GKS-u Katowice? Nie mają zbyt dużo czasu na rozpamiętywanie porażki z mistrzem Polski, Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn Koźle siatkarze Cerradu Enea Czarni Radom. I dobrze. Bo progres formy mogą udowodnić w boju z GKS-em Katowice. Co ważniejsze, przełożyć go na kolejne punkty w PlusLidze!
O tym, że nie ma co przeżuwać minionych porażek, siatkarze Cerradu Enea Czarni Radom wiedzą doskonale. Nie sposób jednak przejść obojętnie wobec porażki z ZAKSĄ, tym bardziej, że w dwóch partiach radomianie mieli szanse na triumf. - Bo zagraliśmy dobry mecz. Szczególnie zwracam uwagę na zagrywkę oraz przyjęcie. Z ekipą z Kędzierzyna do zwycięstwa to jednak nie wystarczyło, ale wierzę, że utrzymanie takiej dyspozycji w boju z GKS-em pozwoli nam na odniesienie kolejnego triumfu - podkreśla Robert Prygiel, trener Cerradu Enea Czarnych Radom.
Co ciekawe, rywale z Katowic wszystkie swoje dotychczasowe pojedynki kończyli dopiero po tie breakach. Wygrali jeden, ale punkty urwali m.in. PGE Skrze Bełchatów czy Indykpolowi AZS Olsztyn. W radomskiej hali szczególnie dobrze powinni czuć się Kamil Kwasowski, Dustin Watten, Emanuel Kohut czy Jan Firlej, którzy tworzą obecnie team z Górnego Śląska.
Bilety na spotkanie można kupić w Internecie (https://kupbilet.mosirradom.pl/). Będzie je można nabyć również na dwie godziny przed rozpoczęciem spotkania w dniu meczu, w kasach hali.
CERRAD ENEA CZARNI RADOM - GKS KATOWICE, środa, godz. 18
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2019-11-19 14:53:37 | Kategoria: Siatkówka / PlusLiga | Odwiedzin: 791
|
|
|
|
|