 Siatkarze Cerradu Enea Czarni wywalczyli trzy punkty w hali Jurajskich Rycerzy
Dotychczasowe pojedynki Aluronu Virtu CMC Zawiercie z Cerradem Enea Czarni Radom należały do jednych z najbardziej atrakcyjnych na danym etapie rywalizacji. Nic więc dziwnego, że to właśnie konfrontacja wspomnianych ekip w 8. kolejce został wybrany na niedzielne popołudnie, żeby w telewizji mogli obejrzeć go fani dyscypliny w całej Polsce. I mieli okazję podziwiać koncert gry teamu Roberta Prygla
Po zderzeniu się z Vervą Warszawa i Jastrzębskim Węglem, radomianie w Zawierciu nie byli uznawani za faworytów. To jednak oni prezentowali się w hali Jurajskich Rycerzy o wiele dojrzalej. Podopieczni Roberta Prygla zagrali na nosie pewnym swoich umiejętności przeciwnikom, a samego siebie przeszedł Karol Butryn. Wziął na siebie ciężar gry w trudnych momentach, a jego kąśliwe zagrywki będą się śniły w najbliższych dniach przyjmującym Aluronu. Za niedzielny występ w pełni zasłużenie zgarnął nagrodę dla MVP pojedynku, chapeau bas!
ALURON VIRTU CMC ZAWIERCIE - CERRAD ENEA CZARNI RADOM 1:3 (23:25, 19:25, 25:21, 17:25)
Cerrad Enea: Vincic - Protopsaltis, Pajenk, Butryn, Włodarczyk, Boruch, Ruciak (libero), Masłowski (libero), Kędzierski, Filip, Firszt, Sander.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
