 Zacięty bój Cerradu Enea Czarni Radom ze Ślepskiem Malow Suwałki dla rywali
Przed meczem wydawało się, że Cerrad Enea Czarni Radom bez większych problemów sięgną po komplet punktów. Team z Suwałk, w którego szeregach wystąpiło aż czterech doskonale znanych "pod złotym sufitem" siatkarzy, napsuł podopiecznym Roberta Prygla sporo krwi i wygrał
Triumf w Zawierciu dodał pewności radomianom, ale tego, że w boju ze Ślepskiem zdobędą zaledwie jeden punkt, mało kto się spodziewał. Nieobliczalni rywale właśnie w sobotni wieczór wspięli się na wyżyny swoich umiejętności, a siatkarze, którzy w poprzednich sezonach występowali w Radomiu, sprawiali wrażenie, jakby chcieli coś udowodnić gospodarzom. I trzeba przyznać, że udało sprawić im się gorzkiego psikusa.
CERRAD ENEA CZARNI RADOM - ŚLEPSK MALOW SUWAŁKI 2:3 (18:25, 25:20, 25:23, 18:25, 7:15)
Cerrad Enea: Vincic, Protopsaltis, Pajenk, Butryn, Włodarczyk, OStrowski, Ruciak (libero) oraz Masłowski (libero), Sander, Firszt, Kędzierski, Grzechnik, Filip.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
