Pechowy początek sezonu radomskich biegaczek Czołowe radomskie biegaczki: Natalia Wosztyl oraz Martyna Kotwiła mają za sobą początek halowego sezonu. Niestety, zawodniczki RLTL ZTE Radom mogą mówić o sporym pechu.
Radomianki, które pracowały nad formą w Spale, udały się do Torunia, żeby sprawdzić swoją dyspozycję. Od początku miały sporego pecha, bo zawody rozpoczęły się z opóźnieniem. Według racji naszych zawodniczek, musiały one czekać na starty ponad godzinę. Potem natomiast zawodniczki RLTL ZTE Radom miały problem z... pomiarami czasu. - Dwa dobre odcinki w nogach i życiówka na 300 metrów. Z czasem ciężko, bo niestety 200 metrów nie zostało zmierzone - komentowała występ Natalia Wosztyl.
Podobny problem miała Martyna Kotwiła. - Po godzinnym opóźnieniu słowa "nie zmierzyło się, nie nasza wina". No cóż, trening zrobiony, lecimy dalej - opowiada nasza sprinterka.
Przed radomskimi biegaczkami kolejne starty i dalsza praca nad formą. Kotwiła udała się do Niemiec, natomiast
Wosztyl wystartuje w zawodach w czeskiej Ostrawie.
SZYMON JANCZYK
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2020-02-03 20:44:30 | Kategoria: Inne / Lekkoatletyka | Odwiedzin: 882
|
|
|
|
|