Radomiak kontra legenda Ekstraklasy. Powtórka sprzed... 14 lat? W najbliższy weekend piłkarze Radomiaka Radom zagrają z GKS-em Jastrzębie. W starciu z "Zielonymi" ten klub poprowadzi legenda Ekstraklasy, która przed laty dobrze poznała, co znaczy porażka z radomskim zespołem.
Mowa o Janie Wosiu, którego kibice mogą bardzo dobrze znać z czasów gry w Odrze Wodzisław Śląski. Pomocnik, który w tym klubie spędził niemal całą karierę, w 2006 roku przyjechał z nim do Radomia. Odra mierzyła się z "Zielonymi" w ramach meczu Pucharu Polski. Woś wyszedł w pierwszym składzie, ale radomska drużyna sprawiła ogromną niespodziankę i wyrzuciła Odrę za burtę pucharowych zmagań. Dlaczego była to taka sensacja? Radomiak był wówczas trzecioligowcem, a klub z Wodzisławia grał w Ekstraklasie. Jeszcze przed meczem trener rywali twierdził, że jego drużyna "powinna tę przeszkodę przeskoczyć bez problemu". Tymczasem na boisku nasza drużyna wygrała 1:0 po bramce Macieja Terleckiego.
Woś dobrze więc wie, żeby Radomiaka nie lekceważyć. Teraz zmierzy się z nim jako trener, bo w nadchodzącym spotkaniu zastąpił na ławce Jarosława Skrobacza. Pierwszy szkoleniowiec jastrzębian wciąż pokutuje za czerwoną kartkę, otrzymaną w ostatnim meczu rundy jesiennej. Na inaugurację wiosny, bez Skrobacza na ławce, GKS zremisował z imiennikiem z Bełchatowa 0:0.
SZYMON JANCZYK
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2020-03-04 22:04:47 | Kategoria: Piłka Nożna / 1 liga | Odwiedzin: 1263
|
|
|
|
|