Punkt Cerradu Enea Czarni Radom w hali bełchatowskiej Skry! Co prawda na parkiecie PGE Skry Bełchatów zakończyła się zwycięska seria Cerradu Enea Czarni Radom, ale wywalczony na nim jeden punkt może okazać się kluczowym w walce i miejsce w czołowej ósemce PlusLigi
Udanie rozpoczęli bój siatkarze z Radomia w hali PGE Skry. Nie dość, że gospodarze popełniali sporo błędów, to jeszcze "kąśliwe" zagrania Protopsaltisa i spółki przechyliły szale zwycięstwa na stronę Czarnych. Wydawało się, że tę zwycięską serię będą kontynuować, ale od stanu 3:0 w drugiej partii to rywale przejęli inicjatywę, dość łatwo wygrywając kolejne partie. Wszystkie siły i umiejętności radomianie uruchomili ponownie na otwarcie czwartego seta, co pozwoliło wypracować aż siedmiopunktową przewagę. Wygrana partia zapewniła teamowi Roberta Prygla jeden punkt, a jak się okazało, tego dnia była to optymalna zdobycz.
MVP spotkania został Artur Szalpuk.
PGE SKRA BEŁCHATÓW - CERRAD ENEA CZARNI RADOM 3:2 (23:25, 25:17, 25:16, 21:25, 15:9)
Cerrad Enea: Kędzierski, Włodarczyk, Pajenk, Butryn, Protopsaltis, Ostrowski, Ruciak (libero), Masłowski (libero) oraz Firszt, Grzechnik, Vincić, Zugaj
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|