Michał Karbownik na oku szefów czołowych klubów Primera Division Mogłoby się wydawać, że przymusowa pauza i okres pandemii służyć będzie sztucznemu rozdmuchiwaniu wszelkiego rodzaju transferowych ruchów. Świetne występy w tym sezonie wychowanka Zorzy Kowala i byłego zawodnika Młodzika Radom, Michała Karbownika, naturalnie jednak sprawiły, że to jego przenosiny mogą być hitem transferowym w Polsce. A zainteresowanie nim wyraziły już m.in. trzy kluby z Primera Division!
O talencie Michała Karbownika w ostatnich miesiącach rozpisywali się już wszyscy. Swoimi występami w Legii Warszawa 19-latek udowodnił, że zdolności ma nieprzeciętne. Nic więc dziwnego, że co chwila polskie media obiega informacja, jakoby parol na niego zagięły kolejne kluby z zachodu Europy.
- Rozmawialiśmy z trzema klubami z Hiszpanii. Wiadomo, że nie wszystkie będzie stać na jego zakup, bo jego cena, pomimo wirusa nie spada. Cała sytuacja utrudnia kwestie rozmów, ale Michał to wielki talent polskiej piłki i tegoroczne objawienie - podkreśla w medialnych rozmowach agent piłkarza, Mariusz Piekarski.
Zainteresowanie Karbownikiem wyraziły rzekomo same Real Betis i Sevilla FC, o czym donosił ostatnio "Estadio Deportivo". A podobno to nie ostatni klub z czołówki Primera Division, którego szefowie widzieliby w składzie swoich zespołów. Jeżeli doszłoby do transferu, wszystko wskazuje na to, że suma, jaką będzie musiał nowy klub piłkarza zapłacić Legii Warszawa, będzie rekordowa w polskim futbolu. Jak na razie, jest to siedem milionów euro, które stołecznemu klubowi zapłaciło AS Monaco za 20-letniego bramkarza Radosława Majeckiego.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|