Deyna, Białas i Gadocha poprowadzili Legię Warszawa do triumfu w Radomiu! Nie konfrontacja finałowa, czy też mecz z udziałem piłkarzy Radomiaka przyniósł największe poruszenie związane z rozgrywkami Pucharu Polski w 1973 roku na stadionie przy ul. Struga. 18 kwietnia rozegrane zostało bowiem spotkanie 1/8 finału pomiędzy Legią Warszawa a Lublinianką Lublin.
Była to powtórka niedokończonego spotkania z 11 kwietnia. W Lublinie mecz zakończył się remisem 0:0. Dogrywka również nie przyniosła rozstrzygnięcia i pojedynek przerwano w trakcie wykonywania rzutów karnych z powodu… zapadających ciemności. PZPN szybko podjął decyzję o powtórzeniu spotkania na neutralnym boisku. Na miejsce jego rozegrania wybrano stadion Radomiaka, dzięki czemu miejscowa publiczność miała okazję podziwiać występ trzech mistrzów olimpijskich z Monachium, w tym króla strzelców tego turnieju - Kazimierza Deynę.
Przewaga Legii nad trzecioligowcem była widoczna w każdym elemencie. Lublinianka nie sprostała umiejętnościami pierwszoligowcom. Jej gracze nie wytrzymali też presji wielkiej stawki meczu. Szybko strzelone trzy bramki przesądziły o awansie teamu ze stolicy. W sumie widowisko stało na przeciętnym poziomie, ale też i Lublinianka nie była w stanie zmusić Legii do większego wysiłku.
Ekipa z Warszawy wygrała konfrontację 5:1. Po dwie bramki dla zwycięzców strzelili Deyna oraz Stefan Białas. Piątą dołożył Robert Gadocha. Dodajmy, że pojedynek w Radomiu był dla Legii jednym z kroków do wywalczenia głównego trofeum rozgrywek w 1973 roku.
Zaprezentowane zdjęcie jest jedynym zachowanym z tego pojedynku, do którego udało się nam dotrzeć!
Tekst jest fragmentem publikacji "110 wydarzeń na 110-lecie Radomiaka"
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2020-04-18 14:17:30 | Kategoria: Piłka Nożna / 1 liga | Odwiedzin: 1677
|
|
|
|
|