Mister Radomiak - takich postaci się nie zapomina! W historii sportu zapisały się osoby, bez których zaangażowania nie można sobie wyobrazić funkcjonowania poszczególnych klubów. Taką postacią w Radomiaku był Ryszard Antoniewicz.
Pochodził z Lubelszczyzny, a tuż po wyzwoleniu wyjechał do Żar koło Żagania. Tam chodził do szkoły i jednocześnie pracował w kopalni węgla brunatnego. Następnie został przeniesiony do szkoły przy fabryce obuwia OTTO w Krapkowicach, a po jej ukończeniu zdecydował się osiąść w Radomiu, żeby być bliżej rodzinnych stron.
Każdą wolną chwilę poświęcał sportowi. Dał się poznać jako kreatywny organizator imprez, zabaw i wieczornic. Jego zdolności dostrzegł ówczesny dyrektor Radoskóru, proponując w 1952 roku objęcie funkcji prezesa Radomiaka. Antoniewicz miał wówczas zaledwie 20 lat. Funkcję szefa klubu pełnił niespełna dwa lata, ale związał się z nim praktycznie na całe życie, pozostając w zarządzie i na różnych innych funkcjach przez 36 lat! Radomiak stał się jego drugim domem. Antoniewicz odnosił z klubem wiele sukcesów, z których za największy uważał awans piłkarzy do ekstraklasy.
Mister Radomiak - takiego przydomku doczekał się jeszcze za życia - uhonorowany był wieloma odznaczeniami państwowymi i resortowymi. W klubie działał do 1986 roku. Zmarł 17 grudnia 2011 roku, ale w pamięci sportowców, szkoleniowców i działaczy Radomiaka pozostał jako ten, który zawsze troszczył się o ich sprawy oraz dbał o pozytywny wizerunek klubu.
Tekst jest fragmentem publikacji "110 wydarzeń na 110-lecie Radomiaka"
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2020-04-27 08:34:04 | Kategoria: Piłka Nożna / 1 liga | Odwiedzin: 998
|
|
|
|
|