Piłkarze i trenerzy Broni Radom bez umów! Zarząd Broni Radom zdecydował, że umowy z piłkarzami seniorskiej drużyny, a także ze sztabem szkoleniowym, z dniem 30 kwietnia zostały rozwiązane. - Przez zagrożenie koronawirusem, przerwą w rozgrywkach, umowy z klubem zerwali lub zawiesili niemal wszyscy sponsorzy, przez co Broń została bez środków - informuje strona klubowa.
- Władze miasta zawiesiły stypendia dla sportowców. Fabryka Broni na razie wstrzymała pomoc dla klubu, podobnie jest też z mniejszymi sponsorami. Pierwszy raz w 94-letniej historii klubu znaleźliśmy się w tak trudnej sytuacji. W momencie w jakiej znalazł się świat i nasza gospodarka, trudno mieć żal i pretensje do kogokolwiek. To naturalne, że biorąc udział w rozgrywkach, reprezentujemy Miasto i naszych Partnerów - informuje oficjalny serwis klubu.
Robert Wicik, prezes Broni Radom uzasadnia: - Koronawirus i całe zagrożenie z jakim się spotkaliśmy, rozłożył na łopatki cały sport. Trudna sytuacja z jakąś przyszło nam się zmierzyć, zaskoczyła nas wszystkich. W ciągu krótkiego okresu, zaledwie kilkunastu dni, straciliśmy praktycznie wszystkie źródła finansowania. Władze miasta walcząc ze skutkami koronawirusa, wstrzymały stypendia sportowe. Fabryka Broni, a także kilku małych sponsorów zawiesiły pomoc dla naszego klubu. To jest jak najbardziej zrozumiałe, bo kiedy gramy, to reprezentujemy naszych partnerów. W momencie, gdy nie ma rozgrywek, to trudno pukać do firm i wołać pieniądze. Mam własną firmę, również członkowie zarządu prowadzą swoje działalności i wszyscy widzimy co dzieje się w gospodarce. Ludzie mają mnóstwo problemów, walczą o miejsca pracy. Rozwiązanie umów z piłkarzami było prawnie konsultowane. Wiedziała o tym też Rada Drużyny. To są bardzo trudne decyzje. Jednak jesteśmy świadomi, że jeśli ich nie podejmiemy, to jesień zaczniemy z balastem kilkudziesięciu tysięcy złotych zadłużenia. Co będzie jeśli zagramy po 30 maja? Wówczas będę rozmawiał zarówno z miastem, jak i naszymi partnerami, aby pomogli nam dokończyć rozgrywki. Mówiąc krótko: "Jeśli nie gramy, to kasy nie mamy". Liczę na wyrozumiałość samych zawodników, sztabu szkoleniowego i również kibiców. Wierzę, że możliwie szybko w takim samym składzie spotkamy się, aby mówić o nowym sezonie. Musimy razem dla dobra klubu to przetrwać - cytuje oficjalny serwis Broni Radom.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|