Halo, halo, tu Wyścig Pokoju! Rywalizacją w kolarskim Wyścigu Pokoju żyły miliony Polaków, a meldunków z trasy słuchano na ulicach, w kawiarniach i zakładach pracy. Nic dziwnego, że gdy 24 maja 1968 roku na stadionie Radomiaka wyznaczona została meta 14. etapu XXI edycji imprezy, którą stanowiła jazda indywidualna na czas, na trybunach zasiadło ponad 20 tysięcy kibiców. A dwa etapy, które gościły w Radomiu wygrali polscy kolarze, którzy w swoich karierach zawodniczych mają wiele związków z miastem.
Polska drużyna zgotowała prawdziwy pogrom rywalom, szczególnie największemu konkurentowi do zwycięstwa, ekipie NRD. Polacy pokonali ją różnicą aż 6 minut i 15 sekund. Ku radości zgromadzonych na stadionie Radomiaka widzów, etap, który wiódł z Puław, wygrał Jan Magiera. Drugi na mecie był Axel Peschel, trzeci Pepp Iyffert z ZSRR. Tuż za nimi uplasowali się Zygmunt Hanusik i Andrzej Bławdzin. Zenon Czechowski był dziewiąty, a startujący w wyścigu kolarz Radomiaka, Kazimierz Jasiński 19. Jeszcze tego samego dnia kolarze wyruszyli na ostatni etap wyścigu. Start odbył się na ulicy Żeromskiego.
W tej edycji wyścigu Kazimierz Jasiński zapisał wyjątkową historię. Jechał bardzo aktywnie i uczestniczył w ucieczkach i był mocnym punktem drużyny. Indywidualnie zajął 11. miejsce. Najlepsze pozycje uzyskał na trzecim etapie Halle - Suhl (194 km, ósme miejsce) oraz na szóstym etapie pomiędzy Aue a Pragą (170 km, trzecie miejsce). W czołowej dwudziestce zmagań plasował się jeszcze siedmiokrotnie! W tej edycji Wyścigu Pokoju Polska odniosła triumf drużynowy, a ponieważ impreza nie jest już rozgrywana, Jasiński pozostał jedynym kolarzem z Radomia, który może poszczycić się posiadaniem „błękitnej koszulki”.
Po pięcioletniej przerwie, 18 maja 1973 roku, na stadionie przy Struga znajdowała się meta ósmego etapu XXVI edycji wyścigu na trasie Marcule - Radom (jazda indywidualna na czas).
Ku uciesze sympatyków dyscypliny, triumf zanotował powracający na obiekt Ryszard Szurkowski, który wówczas reprezentował barwy Dolmelu Wrocław. Dystans pokonał w czasie 50:04. Drugą lokatę zajął Imre Gera (Węgry), a kolejne Nikołaj Gorełow (ZSRR), Stanisław Szozda i Mieczysław Nowicki. W pierwszej dziesiątce uplasowało się jeszcze dwóch Polaków: Lucjan Lis i Andrzej Kaczmarek.
Należy odnotować, że Szurkowski wygrał tę edycję Wyścigu Pokoju. Zmagania zakończył także jako triumfator klasyfikacji górskiej.
Co ciekawe, dwa etapy, które kończyły się w Radomiu, mają ze sobą wspólną cechę. Wygrali je polscy kolarze, którzy w swoich karierach zawodniczych mają wiele związków z Radomiem. Jan Magiera w początkach swojej sportowej przygody był kolarzem Czarnych Radom i Broni, zaś Ryszard Szurkowski wychowankiem Radomiaka.
Tekst jest fragmentem publikacji "110 wydarzeń na 110-lecie Radomiaka"
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|