 Ogromne emocje w boju Oskara Przysucha i Mazovii Mińsk. Rywale w półfinale PP
To nic, że rozpoczął się okres urlopowy. W batalii o półfinał Pucharu Polski na szczeblu województwa mazowieckiego pomiędzy Oskarem Przysucha a Mazovią Mińsk było wszystko - niewykorzystany rzut karny, gole w ostatnim kwadransie regulaminowego czasu gry, wykluczenia i w końcu decydujące trafienia w dogrywce... Do dalszych zmagań awansowali rywale triumfatora zmagań na szczeblu radomskim
Ten mecz piłkarze Oskara zapamiętają na długo. Z Mazovią stoczyli niezwykle zażarty bój, a emocje na dobre zaczęły się w końcówce. Szkoda, że w 87 minucie Bartłomiej Włodarczyk "spadł" z boiska za nieprzepisowe zagranie. W końcowych fragmentach dogrywki rozgrywanego w lipcowym upale meczu osłabionym gospodarzom zabrakło nieco sił, a rywale bezlitośnie to wykorzystali. W drugiej odsłonie doliczonego czasu gry strzelili aż trzy gole.
OSKAR PRZYSUCHA - MAZOVIA MIŃSK MAZ. 1:4 (0:0, 1:1) po dogrywce.
Bramki: Janiszewski (83. - karny) - Wocial (75.), Kacprowicz (108.), Przyborowski (112., 115.)
Oskar: Wieczorek (60. Grzyb) - Szczodry, Gromski, Włodarczyk, Kornacki, Bojek (60. Kowalczyk), Pełka (70. Nowosielski), Sapieja, Kubryn (90. Kozakiewicz), Kołtunowicz (46. Bednarek), Janiszewski.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
