Pilica Białobrzegi znów pokazała, że jest mocna Ofensywnie, wysokim pressingiem i skutecznie zagrała Pilica Białobrzegi w zwycięskim sparingu z Huraganem Wołomin. A warto dodać, że zagrała bez dwóch podstawowych zawodników: Michała Dobkowskiego i Bartłomieja Michalskiego. Nie tylko dlatego, białobrzeżanie wciąż szukają wzmocnień składu.
Najpierw o nieobecnych... Michał Dobkowski trenuje z beniaminkiem III ligi - Błonianką Błonie, ma też ofertę z Sokoła Ostróda, więc jest spore prawdopodobieństwo, że na stałe opuści Pilicę. Bartłomiej Michalski ma lekki, wymagający jedynie odpoczynku uraz, a drugi bramkarz Marcin Pieniążek przebywa w podróży poślubnej.
I bez wspomnianych, "biało-czerwoni" pokazali, że mają mocną ekipę. Ich przewaga nie podlegała dyskusji, dominacja była długimi fragmentami pełna.
Wynik otworzył Kacper Klinicki (na zdjęciu), który ładnie znalazł się w polu karnym, a chwilę później w podobnych okolicznościach podwyższył rezultat. Ozdobą pierwszej połowy był jednak gol zdobyty przez Michała Kucharczyka, który z okolicy "szesnastki" huknął w samo okienko bramki przeciwnika.
Po przerwie, swoją obecność niemal natychmiast zaznaczył Damian Stanisławski, przełamując ręce bramkarza strzałem z kąta w krótki róg. W końcówce meczu jeszcze raz na listę strzelców wpisał się Stanisławski, a białobrzeską kanonadę zakończył Konrad Paterek, mocnym uderzeniem po ziemi.
W środę 15 lipca, Pilica rozegra ciekawy, wyjazdowy sparing z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.
PILICA BIAŁOBRZEGI – HURAGAN WOŁOMIN 6:2 (3:1)
Bramki: Klinicki (19., 20.), Kucharczyk (42.), Stanisławski (48., 82.), Paterek (89.)
Pilica: Adamczyk – Kencel, Jaworski, Karasek, Niedziela, Gliński, Rawski, Zawadzki, Klinicki, Paterek, Kucharczyk oraz Walasek, Stanisławski, Skałbania, Bykowski, Król, Strzałkowski, testowany.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|