Proch Pionki przegrał z Mazowszem Grójec w IV lidze W przypadku meczu Prochu Pionki z Mazowszem Grójec można z powodzeniem użyć siatkarskiego powiedzenia, że "jak się prowadzi 2:0 i nie wygrywa 3:0, to się przegrywa 2:3". Wydawało się bowiem, że Proch ma wszystko pod kontrolą, ale po przerwie role się odwróciły i to Mazowsze wyjechało z Pionek, z kompletem punktów.
Gospodarze świetnie weszli w mecz, kiedy błąd obrońców wykorzystał Mateusz Szczepański, niedługo po rozpoczęciu gry, dając prowadzenie swojej drużynie.
Mazowsze próbowało odrabiać stratę, ale nadziało się na kontrę, ponownie wykorzystaną przez Szczepańskiego.
Grójczanie nie złożyli jednak broni. Co prawda mijała już grubo ponad godzina meczu, kiedy kontaktową bramkę zdobył Daniel Złoch, który pojawił się na boisku po przerwie, ale Mazowsze wciąż nacierało. I samo zapracowało sobie na nagrodę. Kwadrans przed końcem, do remisu doprowadził bowiem kolejny rezerwowy Jacek Kowalski, a trzy punkty zapewnił gościom wspomniany wcześniej Złoch.
PROCH PIONKI - MAZOWSZE GRÓJEC 2:3 (2:0)
Bramki: Szczepański (1., 35.) - Złoch (67., 88.), Kowalski (76.)
Proch: Wnukowski - Jaroszek, Janiszewski, Kapusta, Orczykowski (84 Glimasiński), Kozakiewicz, Tworek, Rak (70. Siwahla), Szczepański (86. Leśnowolski), Wnuk (59. Czerkaszyn), Skałbania.
Mazowsze: Młodziński - Gałka, Trojanowski (46. Urbański), Trawiński (67. Kowalski), Prasek, Ostrowski, Gołąbek (46. Złoch), Czerepok, Alistair, Tarwacki (66. Żebrowski), Dębiec.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|