Jest pierwsze zwycięstwo KS Warka w IV lidze Wydawało się, że o zwycięstwo będzie niezwykle trudno, ale już do przerwy KS Warka rozjechał Mszczonowienkę Mszczonów. Tym samym pierwsza wygrana zespołu trenera Łukasza Wiśnika w tym sezonie stała się faktem i oby była dobrym prognostykiem przed dalszą częścią rozgrywek.
Okazało się, że "nie taki diabeł straszny, jak go malują", a piłkarze z Warki wreszcie zagrali skutecznie. Nie minęło pół godziny, a golkiper gości trzykrotnie musiał wyciągać piłkę z siatki. Dla miejscowych było to być może małe zaskoczenie - choć radość była wielka - ale Mszczonowianka przeżyła prawdziwy szok.
Goście bardzo długo wychodzili z tego szoku, a właściwie to do końca pojedynku im się to nie udało. Warecczanie zagrali mądrze, rozważnie i z dużym spokojem. Kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń i zasłużenie zgarnęli komplet punktów.
KS WARKA - MSZCZONOWIANKA MSZCZONÓW 3:0 (3:0)
Bramka: Piotrzkowicz (10.), Bylak (21.), Witan (30.)
Warka: Sapała - Bylak (70. Madej), Głogowski, Lenarczyk (60. Malinowski), Sobczak, Pacholski (80. Knajdrowski), Piotrzkowicz (75. Kacperkiewicz), Witan, Zieliński, Wierzbicki, Kij.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|