Czy HydroTruck Radom sprawi sensację ze Startem Lublin? Nie minęły jeszcze echa kapitalnego zwycięstwa HydroTrucku Radom nad Polskim Cukrem, a już radomian czeka kolejny pojedynek o punkty Energa Basket Ligi. W środę 30 września, Truckersi podejmować będą piekielnie mocny zespół Pszczółki Startu Lublin. Po tym co pokazali w niedzielę i w tym meczu wszystko jest możliwe!
Niedługo po wygranej z Polskim Cukrem dotarła do nas druga świetna wiadomość - MVP 5. tygodnia rozgrywek Energa Basket Ligi uznany został Nick Neal (na zdjęciu), który walnie przyczynił się do zwycięstwa radomskiej drużyny. Specjalną statuetkę potwierdzającą wybór, rozgrywający HydroTrucku odbierze przede środowym meczem ze Startem Lublin, więc warto być nieco wcześniej na hali, żeby podziękować i pogratulować naszemu playmakerowi za niecodzienny wyczyn (34 punkty, 6 asyst, 4 zbiórki).
Sam będzie tym z kategorii piekielnie trudnych. Start Lublin to już nie jest ligowy średniak, a od ubiegłego sezonu wicemistrz Polski, który na obecny sezon zbudował jeszcze ciekawszy skład. Doszedł Kamil Łączyński, który dał jeszcze więcej wartości polskiej rotacji, a poza tym w kadrze znalazło się trzech bardzo wartościowych Amerykanów: Sherron Dorsey-Walker, Lester Medford Jr i Armani Moore. Oczywiście zostali wszyscy doświadczeni Polacy: Kacper Borowski, Roman Szymański, Mateusz Dziemba, Michał Gospodarek i Damian Jeszke.
Zespół niezmiennie prowadzi trener David Dedek.
Ewentualna wygrana HydroTrucku ze Startem byłaby prawdziwą sensacją. Nie jest to jednak niemożliwe, zważywszy na fakt jaką dyspozycję prezentują ostatnio radomianie i fakt, że zespół z Lublina o wiele gorzej prezentuje się w meczach wyjazdowych. Na otwarcie sezonu przegrał w Stargardzie, a w minioną sobotę w Ostrowie Wielkopolskim.
- Nie zmienia to faktu, że faworytem pozostaje zespół z Lublina. Zamierzamy jednak - jak zawsze - podjąć walkę i sprawić kolejną niespodziankę. Pokazaliśmy już, że potrafimy rywalizować i wygrywać z faworytami, więc warto byłoby ten trend kontynuować - mówi Piotr Kardaś, prezes HydroTruck Sport SA.
Podobnie jak w meczu z Polskim Cukrem, tak i w meczu ze Startem, za każdą trafioną przez gracza HydroTrucku "trójkę", sponsor wpłaci po 100 zł na konto Stowarzyszenia Karuzela. Tym razem sponsorem będzie Salon Tatuażu Sky Tatoo, który dla koszykarza mogącego pochwalić się trzema celnymi rzutami za trzy punkty w tym spotkaniu, funduje darmową, dzienną sesję.
HYDROTRUCK RADOM - PSZCZÓŁKA START LUBLIN, środa 30 września, godz. 20
Pozostałe mecze 6. kolejki:
ASSECO ARKA GDYNIA - GTK GLIWICE, wtorek 29 września, godz. 17:30
LEGIA WARSZAWA - PGE SPÓJNIA STARGARD, wtorek 29 września, godz. 17:35
TREFL SOPOT - ARGED BMSLAM STAL OSTRÓW WIELKOPOLSKI, wtorek 29 września, godz. 19
WKS ŚLĄSK WROCŁAW - POLPHARMA STAROGARD GDAŃSKI, wtorek 29 września, godz. 20
KING SZCZECIN - ANWIL WŁOCŁAWEK, środa 30 września, godz. 17:35
STELMET ENEA BC ZIELONA GÓRA - MKS DĄBROWA GÓRNICZA, środa 30 września, godz. 18:30
POLSKI CUKIER TORUŃ - ENEA ASTORIA BYDGOSZCZ, czwartek 1 października, godz. 17:35
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|