Cerrad Enea Czarni Radom urwali Jastrzębskiemu Węglowi jednego seta Mecz z przygotowującym się do walki o awans do Ligi Mistrzów Jastrzębskim Węglem zakończył szalony maraton Cerradu Enea Czarni Radom. W hali wicelidera podopieczni Roberta Prygla ugrali jednak tylko jednego seta.
Pojedynek w Jastrzębiu Zdroju miał swojego bohatera, najskuteczniejszego zawodnika - Mohameda Al Hachdadiego. To on także zakończył go asem serwisowym. Trzeba jednak przyznać, że radomianie - szczególnie w trzeciej partii - pokazali charakter i na ile byli w stanie, postawili się znacznie wyżej notowanemu teamowi. We wspomnianej odsłonie, w wyrównanej końcówce nie tylko obronili piłkę meczową, ale dzięki zachowaniu zimnej krwi przez Bartosza Firszta, urwali seta faworytom. - Teraz przed nami kilka dni odpoczynku. Mam nadzieję, że złapiemy oddech i świeżość przed kolejnymi pojedynkami - skwitował szkoleniowiec radomskiego teamu.
JASTRZĘBSKI WĘGIEL - CERRAD ENEA CZARNI RADOM 3:1 (25:17, 25:17, 24:26, 25:17)
Jastrzębski Węgiel: Kampa, Al Hachdadi, Gladyr, Szymura, Louati, Wiśniewski, Popiwczak (libero).
Czarni: Kędzierski, Loh, Gąsior, Josifow, Sander, Dryja, Nowowsiak (libero) oraz Zrajkowski, Pasiński, Firszt.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|