Cerrad Enea Czarni Radom polegli w jaskini lwa O dość dzikiej porze jak na środek tygodnia przyszło toczyć ligowy bój siatkarzom Cerradu Enea Czarni Radom. Szybko jednak ruszyli w drogę powrotną, bo ani wynik w hali lidera, ani warunki atmosferyczne nie sprzyjały dłuższemu pobytowi w Kędzierzynie-Koźlu
To nie było porywające widowisko, a w każdej z partii gospodarze szybko uzyskiwali przewagę i kontrolowali przebieg gry. W sumie radomianie sprawiali wrażenie, jak gdyby bardziej rozważali to, że właśnie tracą ostatnie, teoretyczne szanse na awans do fazy play off. Trudno bowiem było im nawiązać równorzędną walkę z liderem, który grając na pełnym luzie, wykorzystywał niedokładne zagrania po drugiej stronie siatki.
MVP spotkania został Paweł Zatorski.
GRUPA AZOTY ZAKSA KĘDZIERZYN-KOŹLE - CERRAD ENEA CZARNI RADOM 3:0 (25:19, 25:18, 25:20)
Cerad Enea Czarni: Kędzierski, Firszt, Dryja, Konarski, Sander, Ostrowski, Masłowski (libero) oraz Loh, Pasiński, Gąsior.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|